NIK zarzuca KGHM nielegalne darowizny dla pięciu gmin

4450

Prawie 131 mln zł otrzymało od KGHM pięć gmin z terenu Zagłębia Miedziowego. W zamian za to samorządy miały zmienić swoje plany zagospodarowania przestrzennego tak, by ułatwić miedziowej spółce realizację jej inwestycji. Takie ustalenia znalazły się w zawiadomieniu wysłanym do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Informację do CBA przekazała Najwyższa Izba Kontroli.

NIK opublikowała dziś raport z wynikami kontroli przeprowadzonej w dziewięciu spółkach z udziałem Skarbu Państwa, ośmiu fundacjach i pięciu urzędach gmin. Wśród kontrolowanych podmiotów znalazł się KGHM i gminy: Rudna, Polkowice, Grębocice, Gaworzyce i Żukowice.
Izba wzięła pod lupę 14 porozumień, które spółka zawarła z tymi samorządami w latach 2017-2021. Kontrola zaowocowała zawiadomieniem do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

– W zawiązku z porozumieniami zawartymi z koncernem, gminy Żukowice, Gaworzyce, Polkowice, Rudna i Grębocice wprowadziły zmiany w obowiązujących na ich terenach studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Za realizację tych porozumień dostały w sumie niemal 131 mln zł. W ocenie NIK przyjmowanie darowizn w związku ze zmianami w dokumentach planistycznych nosiło cechy mechanizmu o charakterze korupcyjnym, mogło także dojść do konfliktu interesów

– czytamy w opublikowanym dziś raporcie NIK.

Jak wskazuje NIK, przedmiotowe porozumienia określały terminy, w których gminy miały realizować określone zmiany planistyczne, oraz kwoty, jakie miał w zamian za to przekazać im KGHM. Modyfikacje dokumentów związanych z zagospodarowaniem przestrzennym miały ułatwić firmie realizację jej projektów górniczych.

Spółka zobowiązywała się też do innych świadczeń na rzecz mieszkańców tych gmin, m.in. sfinansowania wypoczynku dzieci i młodzieży lub zapewnienia usług zdrowotnych. Kontrolerzy NIK stwierdzili, że KGHM posiadał wewnętrzną opinię radcy prawnego, kwestionującą legalność tak skonstruowanych porozumień:

Legalność tych działań podważyła nie tylko NIK, ale także radca prawny spółki, powołując się na przepisy, według których darowizna jest nieodpłatna, tzn. że darczyńca nie może zobowiązać drugiej strony do jakiegokolwiek świadczenia wzajemnego. Tymczasem podpisane z gminami porozumienia określały m.in. terminy realizacji poszczególnych etapów wprowadzania zmian w studiach i mpzp

Jako przykład NIK wskazuje gminę Żukowice, która podpisała z Polską Miedzią dwa porozumienia, nie zważając na sprzeciw mieszkańców:

źródło: Najwyższa Izba Kontroli/materiały prasowe

NIK informuje też, że gminy zgodziły się, by KGHM pokrył ponad 1,16 mln zł kosztów opracowania niektórych dokumentów planistycznych. Oznacza to naruszenie przez samorządy przepisów ustawy o o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Głośny raport opisuje nie tylko działalność KGHM i miedziowych gmin. Izba skontrolowała też osiem innych spółek z udziałem Skarbu Państwa oraz osiem fundacji. W sumie ze wszystkich kontrolowanych firm do fundacji przekazano 681 mln zł. W ocenie Izby środki te były transferowane bez żadnej późniejszej kontroli ze strony przedsiębiorstw. Raport wymienia m.in. Polską Fundację Narodową, która w ciągu pięciu lat otrzymała 152,5 mln zł. W gronie jej założycieli także jest miedziowy gigant.

KGHM znalazł się na cenzurowanym także w kwestii wydatków na sponsoring i zakup usług medialnych Dziewięć kontrolowanych spółek przeznaczyło na ten cel ponad 840 mln zł, często pomijając przy tym ustanowione przez siebie procedury zakupowe. Zdaniem NIK, lubińska firma dodatkowo zrezygnowała z przepisów zakazujących sponsoringu związanego z działalnością polityczną.

Poprosiliśmy biuro prasowe KGHM o komentarz do raportu. Skierowano nas do oświadczenia, jakie spółka opublikowała w swoich kanałach społecznościowych:


POWIĄZANE ARTYKUŁY