W Lubinie około 18 tysięcy użytkowników wieczystych stało się od 1 stycznia właścicielami ziemi, którą do tej pory „użytkowało”. Niedawno pisaliśmy, że miasto dla takich osób przygotowało sporą, bo 99-procentową bonifikatę. Ponieważ pytacie, jak będzie przebiegać to „przekształcenie” i kiedy za nie płacić, szukamy odpowiedzi na te pytania w lubińskim magistracie.
Jak podkreślają urzędnicy, zgodnie z ustawą od tego roku użytkownicy wieczyści gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe automatycznie stali się ich właścicielami. Nie muszą już – jak to było do tej pory – co roku płacić za użytkowanie. Będą jednak musieli zapłacić za przekształcenie. I tu do wyboru są dwie możliwości. Można zdecydować się na 20 rocznych opłat przekształceniowych, które będą wynosić tyle, ile roczna opłata za użytkowanie wieczyste, jaka obowiązywałaby w 2019 roku. Drugą możliwością jest opłacenie równowartości tych 20 rat z góry – jednorazowo. W tym przypadku Lubin daje mieszkańcom wielką bonifikatę. Jeśli ktoś zdecyduje się uregulować wszystko od razu, zapłaci jedynie 1 procent sumy. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
– Urząd ma teraz 12 miesięcy na wydanie zaświadczenia o przekształceniu prawa do gruntu – wyjaśnia Henryk Markowicz, naczelnik wydziału gospodarki gruntami, architektury i ochrony środowiska Urzędu Miejskiego w Lubinie.
Tutejszy magistrat musi przygotować około 18 tysięcy takich zaświadczeń. Będą one trafiać po kolei do skrzynek pocztowych lubinian.
– Dopiero gdy mieszkaniec otrzyma takie zaświadczenie, musi zapłacić za przekształcenie. Jeżeli zdecyduje się na płatność z góry – jednorazową, zgłasza nam to i wypełnia wiosek o udzielenie bonifikaty, który wkrótce będzie można znaleźć na BIP-ie urzędu, a potem przynosi do nas – wyjaśnia Markowicz.
Według ustawy, opłatę przekształceniową trzeba zapłacić do końca lutego 2020 roku.
Urząd takie samo zaświadczenie o przekształceniu wyśle do wydziału ksiąg wieczystych sądu, który dokona odpowiedniego wpisu. Wpis dotyczący własności do księgi wieczystej jest wolny od opłat.
Co ważne, nie można mieć zadłużenia w stosunku do gminy. Trzeba uregulować zaległości.
Urzędnicy przyznają, że już teraz w magistracie pojawiają się mieszkańcy pytający o przekształcenie.
– Zwracają się do nas przede wszystkim osoby, które sprzedają mieszkanie. Na wniosek wydajemy zaświadczenie potwierdzające przekształcenie. Jednak większość, gdy słyszy o bonifikacie, chce poczekać aż uchwała rady miejskiej wejdzie w życie i będzie można zapłacić wszystko jednorazowo z 99-procentowym upustem – dodaje Markowicz.
Na wydanie zaświadczenia na wniosek mieszkańca, urząd ma cztery miesiące.
Szczegóły na temat przekształcenia użytkowania wieczystego we własność można znaleźć na stronie Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju TUTAJ.