Niedawno informowaliśmy o narodzinach ośliczki w lubińskim zoo, a już na świecie pojawiły się kolejne maluchy. Tym razem mamą została koza sandomierska, a właściwie już dwie kozy. Pogoda sprzyja, warto więc wybrać się na spacer, by poznać nowo narodzonych mieszkańców tutejszego Ogrodu Zoologicznego.
– Już w piątek w zeszłym tygodniu pojawiły się pierwsze kozy sandomierskie. Były to dwie kózki, samiczki. Natomiast w poniedziałek od kolejnej kozy mamy następne młode – tym razem trzy capki. Czekamy na kolejne narodziny. Kozy, jak się na nie patrzy, już są do tego gotowe – mówi Agata Bończak, dyrektor lubińskiego Ogrodu Zoologicznego.
Cała piątka maluchów i ich mamy czują się bardzo dobrze. Rozbrykane kózki można już zobaczyć na wybiegu.
Fot. BM