To wydarzenie niezmiennie wywołuje uśmiech u każdego, kto się na nim pojawi, a z roku na rok przyciąga coraz więcej mieszkańców. Na lubińskim rynku po raz kolejny odbył się happening z okazji Dnia Flagi. Było wspólne zdjęcie z dwiema ogromnymi biało-czerwonymi flagami, prezenty dla mieszkańców, a także warsztaty plastyczne dla dzieci.
Jak co roku 2 maja, tak i dziś na lubińskim rynku zrobiło się biało-czerwono. A to wszystko za sprawą samych lubinian i powiatu lubińskiego, który zaprosił ich na wspólne świętowanie Dnia Flagi.
– Od kilku lat organizujemy to wydarzenie, żeby upamiętnić ten dzień i przypomnieć ludziom, że flaga jest naszym symbolem. Jest to bardzo ważny element w obchodach tego trzydniowego majowego święta – mówi Jadwiga Musiał, przewodnicząca rady powiatu lubińskiego. – Przy okazji tego spotkania, rozdajemy mieszkańcom flagi po to, żeby pojawiły się one w mieszkaniach i domach, żeby przystrajały okna i nasze ulice w święta narodowe – dodaje, podkreślając, że powiat lubiński niezmiennie dba o pamięć o ważnych wydarzeniach z historii naszego kraju i regionu, m.in. organizując obchody różnych rocznic. – Dzisiaj wychowanie patriotyczne jest istotnym elementem i w przedszkolach, i w szkołach, zgodnie z zasadą: „czym skorupka za młodu nasiąknie”. Miejmy nadzieję, że tych flag w kolejnych latach w naszych oknach, na naszych balkonach, tarasach będzie więcej – przyznaje.
Ci, którzy dziś pojawili się na lubińskim rynku, z pewnością pamiętają o świętach narodowych. A przyszli i starsi, i młodsi, indywidualnie i całymi rodzinami. Każdy ubrany w barwy narodowe lub choć z biało-czerwonym elementem. Na wydarzeniu pojawił się również lubinianin, który niedawno świętował 100. urodziny – Julian Danicki.
Powiat lubiński, który zorganizował to wydarzenie, dla osób ubranych w barwy narodowe przygotował prezenty. Przewodnicząca rady powiatu lubińskiego Jadwiga Musiał oraz radna miejska Joanna Kot rozdawały: wiatraczki, flagi, parasolki, pocztówki, a także częstowały cukierkami. Dla młodszych przygotowano białe i czerwone balony wypełnione helem oraz warsztaty plastyczne, podczas których malowana była oczywiście polska flaga.
Zanim jednak rozdano gadżety, wszyscy, którzy pojawili się na rynku, chwycili za wielką biało-czerwoną flagę i zapozowali do wspólnego pamiątkowego zdjęcia. Szybko okazało się, że osób jest tak dużo, że flagi trzeba rozwinąć dwie – każda miała po około 20 metrów długości.
Ci którzy nie wzięli udziału w dzisiejszym wydarzeniu, będą mogli przyłączyć się w przyszłym roku. Powiat lubiński już teraz wszystkich zaprasza, przyznając, że nie zamierza rezygnować z organizacji tego lubianego spotkania z okazji Dnia Flagi.
Warto wiedzieć, że Dzień Flagi to jedno z najmłodszych państwowych świąt. Obchodzone jest w Polsce od 2004 roku, zawsze 2 maja, między świętami państwowymi 1 i 3 maja. To także Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Nie jest to dzień ustawowo wolny od pracy. Jednak ze względu na to, że przypada między dwoma świętami, które ustawowo się wolne od pracy, wielu Polaków bierze na ten dzień urlop.
Fot. TF