Lubinianie obejrzą się na niezwykłych fotografiach

122

Gdy ostatni raz Paweł Sokołowski i Michał Sitkiewicz odwiedzili Lubin, opuścili go bogatsi o 150 zdjęć lubinian wykonanych w technice sprzed 160 lat oraz ich historii. Teraz efekty ich pracy będzie można zobaczyć w lubińskiej Galerii Zamkowej. Artyści z grupy Street Collodion Art liczą, że podczas sobotniego wernisażu ponownie spotkają osoby, które fotografowali tutaj rok temu.

Michał Sitkiewicz i Paweł Sokołowski

Paweł Sokołowski i Michał Sitkiewicz z grupy Street Collodion Art właśnie od Lubina rozpoczęli w marcu ubiegłego roku swój projekt „Portret Dolnego Śląska”. Używając techniki sprzed 160 lat – mokrego kolodionu – fotografowali najpierw przez tydzień lubinian, a później również mieszkańców Wrocławia, Bolesławca, Nowej Rudy, Kłodzka, Słupca oraz Świdnicy. Towarzyszyła im socjolog Ewa Sidorenko, która – gdy oni robili zdjęcia – rozmawiała z ludźmi, tworząc portret Dolnoślązaków.

W wyniku tych działań miało powstać 2016 fotografii mieszkańców całego województwa oraz ich charakterystyka. Projekt przygotowywany był bowiem w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. Jednak przez ostatni rok artyści zmienili nieco zamysł.

– Projekt ewoluował – przyznaje Paweł Sokołowski. – Stwierdziliśmy, że to nie do końca jest to, co chcieliśmy pokazać. Opisanie 2016 historii byłoby niemożliwe, doszły do tego też względy finansowe. Doszliśmy do wniosku, że należy zwolnić i skupić się na ludziach, których fotografujemy, na ich historiach. A zauważyliśmy, że ludzie otwierają się rozmawiając z nami – dodaje.

Paweł Sokołowski i Michał Sitkiewicz fotografowali lubinian w ubiegłym roku

W sumie więc przez ostatni rok powstało kilkaset fotografii mieszkańców Dolnego Śląska. Ale projekt trwa nadal. Być może jego podsumowaniem będzie wystawa lub publikacja książkowa. Jednak Michał i Paweł na razie nie potrafią odpowiedzieć kiedy i czy w ogóle któreś z nich powstanie.

– Tworzymy team łączący sztukę z nauką. Jednym z głównych założeń projektu jest przygotowanie charakterystyki regionu. Nie powstało dotychczas opracowanie naukowe, które pozwoliłoby odpowiedzieć na pytanie, kim jest Dolnoślązak. Wierzymy, że w którymś momencie będziemy mogli porozmawiać z Ewą Sidorenko o książce – dodaje Paweł.

Na razie fragmenty, czyli części wykonanych przez Pawła i Michała fotografii oraz spisanych przez Ewę Sidorenko historii pokazywane były na wystawach, między innymi we Wrocławiu i w Świdnicy.

Natomiast od 1 do 19 kwietnia wybrane zdjęcia – te zrobione w Lubinie i naszym powiecie – będzie można obejrzeć w tutejszej Galerii Zamkowej. Właśnie rozpoczęło się montowanie ekspozycji.

Montowanie ekspozycji

– To będzie największa z dotychczasowych wystaw – dorzuca Michał, mówiąc, że postarają się wyeksponować wszystkie fotografie, które zrobili lubinianom, czyli około 150. – Liczymy, że ponownie spotkamy osoby, które tutaj fotografowaliśmy, że przyjdą 1 kwietnia o godzinie 16 do galerii – mówi.

Sfotografowani, którzy spotkają się z artystami, otrzymają odbitki swoich portretów. Wcześniej mogli też pobrać zdjęcia w wersji elektronicznej, dzięki linkom udostępnionym przez kolektyw artystyczny Street Collodion Art.

Michał i Paweł nie kończą jeszcze swojej przygody z Lubinem. Wkrótce będą robić u nas kolejne zdjęcia, ale szczegółów na razie nie zdradzają.

Grupa Street Collodion Art działa już czwarty rok. Ten kolektyw artystyczny zajmuje się głównie fotografią wykonywaną XIX-wieczną techniką mokrego kolodionu. Robili zdjęcia na ulicach wielu miast i miasteczek, również za granicą.

Więcej o grupie można przeczytać na Facebooku.

Wcześniej o projekcie „Portret Dolnego Śląska” pisaliśmy TUTAJ.


POWIĄZANE ARTYKUŁY