Ostatnio pisaliśmy o naborze w szeregi Warriors, czyli drużyny futbolu amerykańskiego, która z każdym miesiącem nabiera rozpędu w polskich rozgrywkach. Dla tych, którzy mają jeszcze wątpliwości czy sobie poradzą w tym kontaktowym sporcie i w trakcie wymagających treningów prezentujemy rozmowę z trenerem Wojowników – Patrykiem Budzioszem.
Futbol amerykański to chwilami brutalny męski sport, który mówiąc wprost może boleć. Jest to z pewnością duża bariera dla wielu osób myślących o rozpoczęciu treningów?
Patryk Budziosz: Bez dwóch zdań jest to sport kontaktowy i pomimo sprzętu ochronnego zdarza się, że boli. Raz mniej raz więcej, ale jesteśmy mężczyznami i akceptujemy to jako element rywalizacji, który dodaje dreszczyku emocji w każdej akcji. Zdarza się, że ktoś nie ma blokady przed kontaktem fizyczny i mu to odpowiada. Niektórzy wraz ze wzrostem techniki wykonywania ćwiczeń i sprawności fizycznej przełamują się po jakimś czasie, a są i osoby, którym to nie odpowiada i nigdy nie będą uprawiać tego sportu. Żeby się dowiedzieć trzeba przyjść i spróbować.
Kto może starać się dołączyć do drużyny i jakie musi spełniać warunki?
Patryk Budziosz: W przypadku drużyny seniorskiej jedynym ograniczeniem jest wiek rekruta. Do występów w rozgrywkach ligowych uprawnia ukończenie 17 roku życia, a górnej granicy wiekowej nie ma. Starać się może każdy, kto stwierdzi, że chce spróbować. Jesteśmy drużyną amatorską, ale nie oszukujmy się nie jest to łatwy i przyjemny sport do trenowania, a o tym, kto zostaje z drużyną, a kto odpuszcza najczęściej decyduje to, co dana osoba ma w głowie. Futbol amerykański to sport, który kształtuje nie tylko ciało, ale przede wszystkim charakter człowieka. Nikt nie urodził się Wojownikiem, ale każdy może się nim stać, jeśli bardzo tego pragnie.
Zdecydowana większość zawodników futbolu amerykańskiego, to potężni mężczyźni obdarzeni dużą siła. Czy to na pewno sport dla każdego bez względu na warunki fizyczne?
Patryk Budziosz: Na poziomie, na którym obecnie gramy, to sport dla każdego. Jeśli mówimy o warunkach fizycznych. Poszczególne pozycje na boisku, na których grają zawodnicy wymagają całkiem odmiennych umiejętności. Bez względu na to, czy jesteś duży, mały, chudy, gruby, wysoki, niski, wolny czy szybki możesz grać w futbol amerykański na odpowiedniej do swoich predyspozycji pozycji. Najbardziej brakuje nam w drużynie zawodników o dużej masie i gabarytach, bo takie osoby zwykle nawet nie sądzą, że mogą uprawiać sport. W futbolu amerykańskim w przypadku tzw. zawodników liniowych masa jest bardzo dużym atutem i osoby dysponujące takimi warunkami fizycznymi szczególnie namawiamy do trenowania.
Wspominaliśmy wcześniej, że futbol amerykański nie jest sportem łatwym i przyjemnym do trenowania, a treningi są często bardzo wyczerpujące. Jak wyglądają wasze treningi ?
Patryk Budziosz: Do sezonu, który trwa trzy miesiące przygotowujemy się systematycznie przez cały rok. Na obecnym etapie przygotowań trenujemy wspólnie dwa razy w tygodniu. Dodatkowo dzięki współpracy z naszym partnerem „Pro-Active Fitness Club” zawodnicy trenują indywidualnie przez cały rok nad poprawą aspektów fizycznych. Same treningi znacznie różnią się od siebie w zależności od etapu przygotowań do sezonu, na jakim się znajdujemy. Treningi siłowe, kondycyjne, szybkościowe czy też czysto teoretyczne to tylko niektóre z elementów składających się na naukę gry w futbol amerykański. Osoby, które przychodzą pierwszy raz często są bardzo zaskoczone, bo robią coś, z czym nie miały nigdy wcześniej styczności. W trakcie treningów wykorzystujemy takie elementy jak: opony, worki do tacklowania, stepovery czy drabinki koordynacyjne, co sprawia, że treningi futbolu amerykańskiego zdecydowanie odróżniają się od tych znanych z innych dyscyplin sportowych. Treningi są intensywne i często wyczerpujące jednak ze względu na zróżnicowany stopień sprawności fizycznej osób, które do nas dołączają zostały przygotowane tak, by pozwolić na stopniowe wejście w rytm treningowy nawet osobom, które zaczynają przygodę ze sportem od zera.
Na koniec może jeszcze kilka słów zachęty dla wszystkich, którzy wahają się z decyzją o przyjściu na trening?
Patryk Budziosz: Nie ma tutaj, czego się bać. Trzeba spróbować, a potem jak w każdej innej dyscyplinie sportowej pozostaje systematyczna praca. Osobiście przez długie lata trenowałem koszykówkę i siatkówkę, a do gry w futbol amerykański trafiłem przypadkiem kilka lat po przysłowiowym przejściu na sportową emeryturę. Kilkanaście kilogramów nadwagi i prawie czterdzieści lat na karku nie przeszkodziło jednak w powrocie do czynnego uprawiania sportu i od prawie trzech lat jestem częścią tej drużyny, jako zawodnik i członek sztabu trenerskiego. Futbol amerykański to sport, który uczy przede wszystkim pokory, odpowiedzialności i szacunku do samego siebie oraz tego, co robimy. Tu naprawdę nie ma miejsca na odpuszczanie, bo to zawsze kończy się źle i to jest lekcja życia, którą dostajemy na każdym treningu. Podwyższony poziom testosteronu na treningach, adrenalina, emocje, nieustępliwa walka i kontakt fizyczny balansujący na granicach ludzkiej wytrzymałości sprawiają, że jest to wyjątkowy sport, dający olbrzymią satysfakcję z pokonywania własnych słabości i bycia częścią drużyny.