„Górnicza szóstka” w lubińskiej kopalni dała się wyjątkowo mocno odczuć na powierzchni. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Górotwór zakołysał się tuż po godz. 11.30 w Zakładach Górniczych „Lubin”, na oddziale G-7. Wstrząs miał energię 2,6xE6 dżula.
– Z rejonu zagrożenia wycofana została jedno osoba. Nikomu nic się nie stało – poinformowała nas Sylwia Jurgiel, rzeczniczka prasowa KGHM.