Widowiskowy pokaz dla nastolatków

225

 – Zachęcam was, byście się uczyli, bo nauka to pasjonujący świat – mówił do młodych popularyzator nauk przyrodniczych, dr Mateusz Stocki, który z wykładem „wściekły azot” odwiedził dzisiaj Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące.

W wyobraźni młodzieży utarło się przekonanie, że naukowiec to stary, łysiejący pan z siwą brodą. Nosi biały kitel i siedzi w laboratorium, w otoczeniu brudnych menzurek i zakurzonych książek. Takiemu stereotypowi zaprzecza Mateusz Stocki – dr Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, popularyzator chemii, fizyki i biologi. – Kadra naukowa w Polsce to młodzi ludzie – przekonywał podczas pokazu.

Dr Stocki przyjechał do Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego z wykładem „wściekły azot”, by dzielić się swoją pasją i wiedzą z lubińską młodzieżą. – To widowiskowy pokaz. Jest dużo interakcji z uczniami, czyli to co młodzież lubi najbardziej – współuczestnictwo. Najlepsza nauka, to taka której można doświadczyć, poczuć, dotknąć. Ten wykład ma na celu zachęcić dzieciaki do nauki – mówi ksiądz Mariusz Jeżewicz, dyrektor Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego.

Na pokazową lekcję chemii zaproszono również uczniów lubińskich gimnazjów. – Takie wykłady to super sprawa. Nauczycielom na lekcji brakuje czasu, żeby przeprowadzać eksperymenty – mówi Agata z gimnazjum sportowego.

– Nie mam problemu z tym przedmiotem, ale nie jest to mój konik. Uważam, że chemia jest bardzo ciekawa, tylko uczniom to trudno pokazać. Niestety, sucha teoria może się znudzić. Wykład dr Stockiego oglądałem kiedy byłem młodszy i pamiętam jedno – był zjawiskowy – mówi Piotr z II a, uczeń Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego.


POWIĄZANE ARTYKUŁY