Na krajowej trójce doszło do tragicznego wypadku. Pod kołami samochodu zginął rowerzysta.
Około 65-, 70-letni mężczyzna próbował rowerem przejechać przez przejście dla pieszych na drodze krajowej numer 3 na wysokości salonu BMW. Wjechał na pasy od strony miasta i wtedy zderzył się z hondą ciągnącą przyczepę, która jechała od Polkowic w kierunku Wrocławia.
– Na skutek odniesionych obrażeń, mężczyzna zmarł na miejscu – informuje aspirant sztabowy Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu.
Kierowca hondy był trzeźwy. Pochodzi z województwa śląskiego. Policjanci starali się ustalić tożsamość rowerzysty, który zginął.
– Będziemy wyjaśniać przyczyny i okoliczności tego wypadku – dodaje aspirant sztabowy Petrykowski.
Do tego tragicznego zdarzenia doszło około godziny 15. Mniej więcej w tym samym czasie na skrzyżowaniu ulic Niepodległości i Marii Skłodowskiej-Curie z autem osobowym zderzył się motocykl.