Miedziowi podejmą Legię Warszawa

54

Mieli sporo czasu na przemyślenia i pokorę. Podopieczni Bena Van Dael’a liczą na to, że w rewanżowym meczu z Legią Warszawa przełamią się i pokuszą o podobny wynik jak w 1. kolejce ekstraklasy, kiedy to pokonali „Wojskowych” 3:1.  

Zagłębie Lubin od września tego roku szuka swojej formy i odpowiedzi na pytanie: dlaczego na boisku nie idzie jak trzeba? Na jednej z konferencji prasowych obecny szkoleniowiec podkreślił, że jego zespół jest dobrze przygotowany do sezonu, ale niestety często gra na boisku bardzo niedojrzale, zapominając o pasji do piłki nożnej. Tak na pewno było w przegranym spotkaniu z Górnikiem Zabrze, gdzie przez błędy własne, miedziowi kończyli mecz w dziesiątkę. Przerwa spowodowana grą kadry narodowej miała się przysłużyć Zagłębiu. Według piłkarzy, ten czas został przepracowany bardzo solidnie. Efekty mamy oglądać już w najbliższą niedzielę w meczu przeciwko Legii Warszawa.

– W kończącej się przerwie na rozgrywki reprezentacyjne ciężko pracowaliśmy nad tym, aby wyeliminować błędy popełniane przez nas zarówno w bloku defensywnym jak i ofensywnym. Mam nadzieję, że już w najbliższą niedzielę będziemy cieszyli się z dobrego startu w rozpoczynającej się rundzie rewanżowej – powiedział w rozmowie z zagłębie.com pomocnik „Miedziowych” Bartłomiej Pawłowski.

Wyniki na chwilę obecną nie napawają optymizmem i pojawia się pytanie czy Miedziowa Tożsamość, o której tak mocno mówią osoby związane z klubem, faktycznie jest w sercach piłkarzy? Czy poczuli oni w końcu ducha Zagłębia Lubin, jak to było choćby w 1985 roku, kiedy zespół będąc beniaminkiem udowadniał na boisku, że zależy mu na kibicach i dobrym imieniu swojego ukochanego klubu? Miejmy nadzieję, że rycerze wiosny, jak od wielu lat przyjęło się nazywać miedziowych zawodników, pokażą w drugiej rundzie pazury i już w najbliższym meczu zagrają z prawdziwą pasją.

16.kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Zagłębia
25.listopada 2018 r., godz. 15.30
KGHM Zagłębie Lubin – Legia Warszawa  

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY