Arka zatopiona, czas na puchary!

41

Przeprawa z Arką Gdynia okazała się dla piłkarek ręcznych Metraco Zagłębia Lubin dość łatwa. Miedziowe wypunktowały rywalki, wygrywając 33:17 (19:8)! Przed lubiniankami dwa mecze w Pucharze EHF.

Zabójczo skuteczny początek, bezbłędnie wykorzystywane kontry i udane interwencje Moniki Maliczkiewicz sprawiły, że po upływie ośmiu minut na tablicy wyników było już 7:1. Od razu o czas dla gdynianek poprosił Marcin Markuszewski. Nie zdało się to na wiele, bo cztery kolejne bramki były autorstwa Miedziowych, które dosłownie rozmontowywały defensywę Arki. Strzelecką niemoc przyjezdnych w 13. minucie przełamała Martyna Borysławska, ale wówczas było już 11:2. Kolejne minuty nie przyniosły zmiany wydarzeń na parkiecie, lubiński walec nie zamierzał się zatrzymywać i w 22. minucie o kolejny czas poprosił szkoleniowiec gości. Przy bardzo korzystnym wyniku szkoleniowiec Miedziowych dała pograć wszystkim zawodniczkom, a do przerwy Metraco Zagłębie Lubin prowadziło bardzo pewnie 19:8.

W drugiej połowie lubinianki, mając w zanadrzu dwa pucharowe mecze z HC Azersu, nie forsowały tempa. Przez większość czasu utrzymywała się bardzo wyraźna, ponad 10-bramkowa przewaga Miedziowych, a na listę strzelców wpisywały się kolejne zawodniczki, po akcjach których ręce same składały się do oklasków. Ostatecznie wszystkie zawodniczki zdobyły bramki, a podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej wygrały ostatecznie 33:17.

-Zgodnie z oczekiwaniami wygrałyśmy to spotkanie i wygrałyśmy je bardzo wysoko. Wiemy, że drużyna z Gdyni, po rożnych kłopotach zespół będzie w tym sezonie grał o zupełnie inne cele. Niemniej jednak ciesze się, że mój zespół od pierwszych minut podszedł do tego spotkania bardzo skoncentrowany i od początku było widać, że panujemy na parkiecie w każdym elemencie. W związku z tym była okazja dać pograć zawodniczkom, które wcześniej trochę mniej grały – mówiła po meczu Bożena Karkut, szkoleniowiec Metraco Zagłębia Lubin.

-Cały mecz to my dyktowaliśmy warunki. Dobrze zagrałyśmy w obronie, dzięki czeku rozegrałyśmy bardzo dużo kontrataków, które zamienialiśmy na bramki. Wyszłyśmy do meczu w 100% skoncentrowane i uzyskiwaliśmy przewagę już na początku – podsumowała Małgorzata Trawczyńska.

W weekend Metraco Zagłębie Lubin zmierzy się w dwumeczu 1. rundy Pucharu EHF z azerskim HC Azersu. Sobotni mecz w hali RCS rozpocznie się o godzinie 17:00, niedzielny godzinę wcześniej.

MVP meczu: Klaudia Pielesz (Metraco Zagłębie)

Metraco Zagłębie Lubin – Arka Gdynia 33:17 (19:8)

Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Grzyb 4, Mączka 3, Hartman 2, Trawczyńska 5, Buklarewicz 1, Wasiak 1, Górna 3, Rosińska 1, Ważna 3, Priolli 1, Matieli 1, Jochymek 1, Belmas 1, Pielesz 6.

Arka: Kowalczyk, Chodakowska – Gutkowska 4, Borysławska 2, Wtulich 4, Małecka 2, Czarnik 2, Dorsz, Śliwińska, Błaszkowska, Bieńkowska 1, Wąsik 2.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY