– To nie był pojedynczy przypadek, to się zdarza nagminnie – to reakcje naszych Czytelników na wczorajszą publikację na temat pijanej nastolatki, której życie udało się uratować niemal w ostatniej chwili. Alkohol kupiła jej starsza, pełnoletnia koleżanka. – Sama byłam świadkiem takiej sytuacji, kiedy ktoś dorosły kupuje alkohol dzieciom. Nagłośnijcie to, przypomnijcie jakie kary za to grożą. Chrońmy nasze dzieci – apeluje jedna z lubinianek.
Historia z minionego weekendu wstrząsnęła naszymi Czytelnikami. 12-latka wyciągnięta z rzeki przez przejeżdżającego przypadkiem policjanta miała 3 promile alkoholu w organizmie! Szybko wyszło na jaw, że piła go z kolegą w tym samym wieku, a alkohol kupiła im 18-latka. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Nasza publikacja była szeroko komentowana przez internautów. Wielu zwróciło uwagę, że z pewnością nikt nie przymuszał 12-latki do picia, że prawdopodobnie popełniono gdzieś błędy wychowawcze, skoro w tym wieku poprosiła innych o zakup alkoholu. Inni z kolei – tych głosów jest więcej – są zdania, że wina leży w dorosłych, którzy kupują dzieciom alkohol.
– Takie osiedlowe pijaczki na przykład bez problemu kupią alkohol dzieciom za puszkę piwa – zauważa jedna z internautek.
Co na to prawo? Aspirant sztabowy Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin przypomina, że o rozpijaniu nieletnich mówi art. 208 KK: „Kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Kara grzywny grozi też osobom, które sprzedają alkohol nieletnim. To prawda, dziś trudno rozpoznać czy młode dziewczyny – z mocnym makijażem – mają 15 czy 20 lat, ale w tym przypadku zawsze należy poprosić kupującego o dowód tożsamości, który rozwieje wszelkie wątpliwości.
Art. 43 1. Ustawy o wychowaniu w trzeźwości oraz przeciwdziałaniu alkoholizmowi brzmi: „Kto sprzedaje lub podaje napoje alkoholowe w wypadkach, kiedy jest to zabronione albo bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom, podlega grzywnie”.
Aby przeciwdziałać sprzedaży alkoholu nieletnim, policjanci wraz z przedstawicielami Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych kontrolują punkty, gdzie sprzedawany jest alkohol. Mundurowi podczas spotkań w szkołach poruszają również tematy uzależnień oraz późniejszych konsekwencji związanych ze spożywaniem alkoholu.