Wspinacze pamiętają Iwonę Buczek

209

Już po raz piąty zawodniczki i zawodnicy z całej Polski wzięli udział w Memoriale im. Iwony Buczek, który był równocześnie mistrzostwami we wspinaniu na trudność. Na podium stawali głównie reprezentanci stolicy Dolnego Śląska, ale nie wynik był tutaj najważniejszy. Charyzmatyczną zawodniczkę Stowarzyszenia Miłośników Gór poznało kolejne grono młodszych i starszych wspinaczy.

Od wczesnych godzin porannych zawodniczki i zawodnicy w kategorii juniora i seniora brali udział w eliminacjach na 34 metrach szczęścia, jak mawiała Iwona Buczek, a więc lubińskim Kielichu. – W zawodach bierze udział dwudziestu siedmiu młodzieżowców, trzydziestu trzech mężczyzn i osiem kobiet. Wspinacze to specyficzna grupa serdecznych ludzi. Jest nawet taki zwyczaj, że wszyscy niezależnie od wieku mówimy do siebie cześć. Lubimy się i szanujemy – podkreśla Paweł Sikora, prezes Stowarzyszenia Miłośników Gór Lubin. 

Zawody zainaugurowały dzieci. Z czasem na Kielichu oglądaliśmy zmagania starszych wspinaczy. Pogoda dopisała uczestnikom V Memoriału im. Iwony Buczek, choć jak wiadomo na szczycie Kielicha potrafi być wietrznie. Niemniej jednak rywalizacja przebiegła sprawnie i przede wszystkim kolejne pokolenia mogły poznać historię młodej zawodniczki z Lubina, która kochała góry i sztuczne ścianki wspinaczkowe.

– Ogólnie rzecz biorąc dzielę moje wspinanie. Lato spędzam na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, a zimą w sztucznych obiektach. Środowisko wspinaczkowe jest jak rodzina. Nie ma wyższości, wszyscy są równi niezależnie od wieku. Takie memoriały upamiętniające znane osoby z tego świata są potrzebne. Ja osobiście biorę udział w maratonach ku pamięci alpinistów czy himalaistów. To dodatkowa forma uczczenia pamięci tych zasłużonych osób – komentuje Łukasz Mróz z Sosnowca, który z zawodu jest operatorem kamery.

– Muszę przyznać, że jest bardzo przyjemnie. Jeśli tylko w naszym slangu nie czuję się podebrana, czyli zmęczona, zdarza mi się spojrzeć do tyłu i oglądam jakie mam widoki. Podczas memoriału miałam takie momenty – komentuje Maja Miezianko z Wrocławia, która okazała się najlepszą zawodniczką wśród kobiet.

Jednym z pierwszych śmiałków, którzy podczas drogi eliminacyjnej zdobyli szczyt Kielicha był Marcin Cybulski. – Nie ma za bardzo, kiedy odpocząć i trzeba przemyśleć na górze każdy ruch. Droga często trawersuje. Co roku są inne drogi wspinaczkowe i są naprawdę coraz to bardziej atrakcyjne – komentuje młody zawodnik z Wrocławia.

Organizator memoriału, a więc Stowarzyszenie Miłośników Gór, zapewnił wszystkim uczestnikom wiele atrakcji. Na miejscu lubińska straż pożarna przekazywała wiedzę chętnym osobom z zakresu pierwszej pomocy. Kilkanaście metrów od Kielicha rozstawiono dmuchaną ściankę wspinaczkową dla dzieci, a przez cały dzień można było wzmocnić się ciepłym posiłkiem. Nad głowami uczestników na wysokości 30 metrów slacklinerzy próbowali przejść dystans 220 metrów rozciągniętych między wieżowcami trzech taśm. Jedynym śmiałkiem, któremu udała się ta sztuka bez potknięcia był Piotr Błaszczak. Zanim zastała nas noc, nad osiedlem z przymocowaną flarą przeleciał paralotniarz z Lubina.

V Memoriał im. Iwony Buczek był przede wszystkim okazją do zawarcia nowych przyjaźni i wspaniałej wspinaczkowej zabawy w doborowym towarzystwie. Trudności dróg to w eliminacjach dzieci: 1 droga 6a (na wędkę) , 2 droga 6c, w eliminacjach kobiet: 1 droga 6a, 2 droga 6c, natomiast w eliminacjach mężczyzn: 1 droga 6b+ , 2 droga 7b (Droga pełna pion i przewieszenie- 34 m.). Nagrody wręczali Stanisław Barabaś, Paweł Sikora prezes SMG Lubin, Marcin Królak, a także Bogusława Potocka. Relację na żywo z całego wydarzenia można było oglądać dzięki TV Regionalna.pl.

Końcowe wyniki:
Junior dziewczęta
1.Karolina Juszczak (Wrocław)
2.Julia Ząbek (Zielona Góra)
3.Ola Poszytek (Legnica)

Junior chłopcy
1.Mateusz Dziamba (Legnica)
2.Stanisław Polański (Wrocław)
3.Jan Piechociński (Wrocław)

Kobiety
1.Maja Miezianko (Wrocław)
2.Barbara Ciszyńska (Katowice)
3.Monika Kopertowska (Wrocław)
4.Sandra Petko (Wrocław)
5.Katarzyna Bal (Zielona Góra)

Mężczyźni
1.Wojtek Pełka (Kraków)
2.Mateusz Piechota
3.Paweł Kaczała (Cieszków)
4.Mikołaj Mielczarek (Wrocław)
5.Grzegorz Mielczarek (Wrocław)

Fot. Mariusz Babicz / Konrad Dąbkiewicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY