Do tragicznego wypadku doszło wczoraj około 22 na drodze Lubin-Polkowice, w okolicach zjazdu na Oborę. 61-letni lubinianin kierujący samochodem renault prawdopodobnie nie zauważył przechodzącego przez jezdnię mężczyzny. W wyniku potrącenia przechodzień zmarł na miejscu.
61-latek był trzeźwy. Natychmiast wezwał na miejsce zdarzenia pogotowie ratunkowe. To z kolei powiadomiło policję.
– Przybyli na miejsce policjanci wykonali czynności zabezpieczające materiał w tej sprawie. Teraz wyjaśniamy jak doszło do wypadku i kto był jego sprawcą – relacjonuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Potrąconym mężczyzną okazał się 41-letni mieszkaniec Głogowa. Wykazało to policyjne dochodzenie, gdyż mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Początkowo szacowano, że pieszy mógł mieć około 30-35 lat.