Przestępstwa nie popełnił, ale prawo jazdy stracił

3213

O szczęściu w nieszczęściu może mówić 47-letni mieszkaniec Lubina, który wpadł w ręce funkcjonariuszy jaworskiej drogówki. Badanie alkomatem wykazało w organizmie kierowcy zawartość alkoholu, ale nie była ona na tyle duża, by zakwalifikować to jako przestępstwo. Mężczyzna odpowie więc „tylko” za popełnione wykroczenie.

Fot. KPP w Jaworze

Do zatrzymania doszło około godz. 7 rano na ul. Mickiewicza w Jaworze.

– 47-letni mieszkaniec Lubina zdecydował się na jazdę, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,48 promila – informuje aspirant sztabowy Ewa Kluczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

W świetle obowiązującego prawa, wynik ten kwalifikowany jest jeszcze jako wykroczenie, określane mianem stanu po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila). Do przestępstwa, a co za tym idzie znacznie poważniejszych konsekwencji, zabrakło lubinianinowi zaledwie 0,02 promila alkoholu. Wówczas mowa byłaby o stanie nietrzeźwości.

Natomiast wykroczenie, jakiego dopuścił się wspomniany mężczyzna, zagrożone jest karą aresztu, grzywną do 5000 zł i czasowym zatrzymaniem prawa jazdy.

– 47-latek utracił już prawo jazdy, a teraz za swój czyn odpowie przed sądem – dodaje rzeczniczka jaworskiej policji.

Fot. KPP w Jaworze

Sąd może zakazać mu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

Przy tej okazji policjanci przypominają, że każdy nietrzeźwy kierowca to potencjalny sprawca ludzkiej tragedii. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie wpływa na koncentrację i refleks kierującego.

– Staje się on niebezpieczny nie tylko dla samego siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że wsiadanie za „kółko” po alkoholu to skrajna nieodpowiedzialność. Takiego zachowania nie usprawiedliwia nic – ani to, że był to tylko jeden kieliszek czy to, że do domu było blisko. Odpowiedzialny kierowca to przede wszystkim trzeźwy kierowca, który potrafi przewidywać sytuacje na drodze i nigdy nie wsiada za kierownicę, gdy wypije alkohol – podkreśla aspirant sztabowy Ewa Kluczyńska.


POWIĄZANE ARTYKUŁY