Prezent dla małych wojowników

914

Od dzisiaj rodzice wcześniaków urodzonych w lubińskim szpitalu Regionalnego Centrum Zdrowia otrzymają w prezencie „Segregator małego wojownika”. Taki podarek – z okazji przypadającego dziś Światowego Dnia Wcześniaka – przygotował dla nich powiat lubiński.

Szacuje się, że co dziesiąte dziecko urodzone w Europie rodzi się przedwcześnie, czyli przed 37 tygodniem ciąży. W lubińskim szpitalu co roku na świat przychodzi do kilkudziesięciu wcześniaków. W tamtym roku oddział neonatologiczny opiekował się w sumie siedemdziesiątką takich maluchów. A w tym roku?

– Wczoraj urodził się 40. wcześniak, ale rok się jeszcze nie skończył – przyznaje doktor Ewa Graniak, kierownik oddziału neonatologicznego RCZ w Lubinie. – Nie jest tak, że u nas rodzą się tylko duże wcześniaki. Najmniejszy, którego ja miałam okazję zaopatrywać, ważył 640 gram i był wcześniakiem urodzonym na granicy 23 tygodnia. Został zaopatrzony i przekazany do ośrodka wyższej referencyjności. My mamy drugi stopień, czyli możemy zajmować się wcześniakami teoretycznie od 34 tygodnia, ale praktycznie zajmujemy się i mniejszymi, jeśli uznamy, że mogą u nas zostać – przyznaje.

Z okazji przypadającego dzisiaj Światowego Dnia Wcześniaka, doktor Graniak odebrała z rąk starosty lubińskiego Pawła Kleszcza „Segregatory małego wojownika” ufundowane przez powiat, które od tej pory będą przekazywane jako prezent rodzicom wcześniaków urodzonych w szpitalu RCZ.

– Mali wojownicy od początku mają pod górkę. Ich mamy pewnie chciałyby donosić ciążę do końca, ale oni jednak się rodzą. Przygotowaliśmy zapas segregatorów dla ich rodziców, by mieli gdzie przechowywać wyniki badań dzieci – mówi starosta lubiński Paweł Kleszcz, dodając, że podobne segregatory powiat być może będzie fundować również w kolejnych latach dla dzieci, które rodzą się przed czasem.

W segregatorze nie tylko jest miejsce na przechowywanie dokumentacji medycznej maluszka, ale znajdują się tam również informacje o wcześniakach, m.in. o ich układzie oddechowym czy odpornościowym. Dodatkowa koperta ułatwi zaś przechowywanie książeczki zdrowia.

– Mamy nadzieję, że będzie on praktycznym organizerem oraz cennym kompedium wiedzy dla rodziców małych wojowników – dodaje Alicja Jakubowska ze Starostwa Powiatowego w Lubinie.

– Spotykamy się tutaj dzisiaj w szpitalu, gdzie rodzi się najwięcej dzieci w powiecie lubińskim, bo chcemy zwrócić uwagę na wyzwania, z jakimi mierzą się rodzice wcześniaków. Zarówno dla mamy, jak i dla maluszka jest to naprawdę ogromne wyzwanie – przyznaje Marta Dykas ze Starostwa Powiatowego w Lubinie.

Dziś również oddział neonatologiczny lubińskiego szpitala RCZ świętuje Światowy Dzień Wcześniaka. Z tej okazji m.in. okna oddziału oświetlone zostaną na fioletowo.

W tej chwili na oddziale neonatologicznym w lubińskim szpitalu RCZ pracuje czterech lekarzy. Do dyspozycji pracowników oddziału jest wysokiej klasy sprzęt, w tym inkubatory, które przeznaczone są do intensywnej terapii.

– Mamy sprzęt do wentylacji inwazyjnej i nieinwazyjnej, respiratory i osobne aparaty. W tym roku wzbogaciliśmy się o nowy nabytek: bardzo dobrej klasy sprzęt do wentylacji nieinwazyjnej – wylicza kierownik oddziału neonatologicznego RCZ.

Oddział szczyci się tym, że stawia na kontakt skóra do skóry mamy i dziecka, a także otrzymał certyfikat szpitala przyjaznego kangurom.

– Kontakt skóra do skóry jest bardzo ważny ze względu na to, że dobrze wpływa na więź między mamą a dzieckiem. Wpływa także bardzo dobrze na laktację, karmienie piersią, na którym bardzo nam zależy w oddziale – mówi Paulina Fryzowicz, położna oddziałowa. – Możemy się również pochwalić jako oddział zarówno neonatologiczny, jak i położniczy tym, że szpital mamy certyfikat szpitala przyjaznego kangurom. Oznacza to, że dążymy do tego, żeby każde dzieciątko jak najszybciej było w kontakcie z mamą. Od jakiegoś czasu wprowadziliśmy też procedurę ręcznego odciągania siary, czyli pobieramy pokarm, oczywiście za zgodą każdej mamy, z piersi i w miarę jak najszybciej podajemy ten pokarm dzieciątku, jeśli mama nie ma możliwości bezpośredniego przystawienia po porodzie czy cesarskim cięciu – dodaje.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY