W Sokółce odbywają się Mistrzostwa Polski w Boksie Młodziczek, Młodzików i Juniorek. W rywalizacji udział bierze 260 zawodników i zawodniczek, a organizatorem imprezy jest klub Boxing Sokółka, starosta sokólski i marszałek województwa podlaskiego. Obserwatorem imprezy jest Paweł Pasiak, kierownik wyszkolenia PZB. Po dwóch walkach, reprezentujący Stowarzyszenie Boks Lubin Hubert Cieleń, ma już zapewniony brązowy medal. Przed pięściarzem walki o finał.
Hubert Cieleń w wadze do 60 kg najpierw trafił do ringu z zawodnikiem UKS Unii Hajnówka – Konradem Górskim. Nasz wychowanek pokonał swojego rywala. Drugiego dnia Hubert konfrontował się z Filipem Bińkowskim ze Tygrysa Elbląg. Wychowanek Zbigniewa Siwaka i Zenona Świderskiego także tryumfował. Warto podkreślić, że w obu przypadkach jednogłośną decyzją sędziów.
Na myśl młodego zawodnika, dla którego jest to pierwsza tak wielka impreza i debiutanckie pojedynki o medale, przychodzi początek lat siedemdziesiątych i osoba Krzysztofa Czajkowskiego. Zawodnik ten przychodził do lubińskiego Zagłębia z pozycji tzw. mocnego juniora, od razu aklimatyzując się w zespole. Zaledwie po trzech walkach jechał na mistrzostwa Dolnego Śląska mówiąc trenerowi Stanisławowi Gładyszowi, że on zdobędzie medal. W finale pokonał wicemistrza Polski juniorów z Gwardii Wrocław i zdobył złoto. Sukces zawodnika i szkoleniowca, który we wspaniały sposób przekazywał kolejnym pokoleniom sztukę szermierki na pięści, jaką jest boks. Podobnie Hubert Cieleń. Pewny swoich umiejętności, których nabył dzięki szkole Zbigniewa Siwaka i Zenona Świderskiego, pojechał zdobyć medal. Obecnie po dwóch stoczonych pojedynkach ma zapewniony brązowy krążek, ale jak to mówią piłka dalej jest w grze i przed nim pojedynki, które mogą dać mu miejsce w wielkim finale imprezy.
W wadze Huberta jest 16 zawodników. W narożniku młodego lubinianina stoi trener Mariusz Cieślak.