Pięciu mężczyzn poniesie konsekwencje spotkania z patrolem drogowym. Jeden z nich był pod wpływem narkotyków, reszta wyjechała na drogę pijana. Rekordzista miał prawie 4 promile alkoholu.
Dwóch mężczyzn z tej grupy zatrzymali policjanci z komisariatu w Ścinawie. Pijani rowerzyści jechali po publicznej drodze. Jeden miał w swoim organizmie 0,63 promila alkoholu, drugi – 1,07. Przebił ich jednak 38-letni mieszkaniec gminy Rudna. Pierwsze badanie alkomatem wykazało u niego 3,5 promila alkoholu, drugie – aż 3,8.
– Od kilku lat jazda na rowerze po spożyciu alkoholu nie jest już przestępstwem. Nie oznacza to jednak, że ujdzie nam ona na sucho. Apelujemy do wszystkich użytkowników jednośladów, aby nie wsiadali na rowery pod wpływem alkoholu, gdyż może to się zakończyć poważnym w skutkach wypadkiem. Przypominamy również, iż sąd może orzec w stosunku do kierującego rowerem znajdującego się pod wpływem alkoholu m.in. zakaz kierowania tym środkiem transportu – komentuje Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Kolejny nietrzeźwy kierowca wpadł w ręce patrolu z komendy w Lubinie. 45-latek wsiadł do audi z 3,2 promilami alkoholu w organizmie. Musiał już oddać policjantom prawo jazdy. To samo spotkało 29-letniego lubinianina, którego funkcjonariusze wydziału prewencji zatrzymali na ul. Skłodowskiej-Curie. Mężczyzna prowadził osobowego renaulta pod wpływem metamfetaminy.
Fot. KPP w Lubinie