Bon turystyczny: decyzja jednak po wyborach

2015

Temat Polskiego Bonu Turystycznego nie trafi pod obrady Sejmu przed rozstrzygnięciem wyborów prezydenckich – poinformował na antenie Radia Plus rzecznik rządu Piotr Müller. To oznacza, że najwcześniej dopiero po niedzieli posłowie będą mogli oficjalnie odnieść się do propozycji Senatu, by ze świadczenia mogli korzystać również emeryci i renciści, a także rodzice, którym świadczenia na dzieci są wypłacane przez inny kraj Unii Europejskiej.

Fot. Pixabay.com
Opłacenie noclegu dziecka w hotelu czy gospodarstwie turystycznym, udział w koloniach i obozach sportowych. To tylko niektóre wydatki, które będzie można pokryć za pośrednictwem bonu turystycznego. W pierwotnej wersji bon o wartości 500 złotych w formie karty przedpłaconej na usługi turystyczne i hotelarskie miał przysługiwać na każde dziecko i być do wykorzystania do końca 2022 roku. Więcej pisaliśmy o tym tutaj i tutaj.
 

Jednak ostatecznie to, kto będzie mógł z niego skorzystać, nie zostało jeszcze rozstrzygnięte. Podczas ostatniego posiedzenia Senatu przyjęto bowiem poprawki do ustawy. Najważniejsza z nich zakłada rozszerzenie grona osób mogących skorzystać z nowego świadczenia. Przedstawiciele wyższej izby parlamentu zaproponowali m.in., by bon trafiał także do emerytów i rencistów, a także do rodziców, którym świadczenia na dzieci są wypłacane przez inny kraj UE. Ustawa wróciła więc do Sejmu i to posłowie zdecydują, kto ostatecznie uzyska wsparcie.

Póki co niższa izba jeszcze nie zajęła się sprawą bonu. – Proszę sobie wyobrazić debatę na ten temat w Sejmie w tej chwili – mówił Piotr Müller, mając na myśli gorący okres kampanii prezydenckiej. – Liczymy w rządzie, czy bon turystyczny może trafić także do seniorów, ale rozstrzygnięcie nastąpi dopiero po wyborach – dodał rzecznik rządu w wywiadzie udzielonym w programie „Sedno sprawy” w Radiu Plus.

Zdaniem przedstawiciela rady ministrów bon zacznie być wypłacany jeszcze w te wakacje. Techniczne prace nad nim są na ukończeniu, pozostaje sprawa uchwalenia ustawy przez Sejm (czyli odniesienia się do poprawek Senatu) oraz podpisu prezydenta. Piotr Müller uważa, że realnie do końca lipca pieniądze powinny być dostępne.

Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowano na 15 i 16 lipca. Właśnie w tych dniach posłowie mają się zająć senackimi poprawkami do ustawy o Polskim Bonie Turystycznym.


POWIĄZANE ARTYKUŁY