Będzie więcej taksówek?

27

– To zły pomysł – mówi Józef Burczyc, lubiński taksówkarz o propozycji posłów PO, aby odebrać gminom prawo ustalania liczby taksówek kursujących na podległych im terenach. To dopiero projekt, ale budzi wątpliwości wśród osób zarabiających na życie rozwożeniem ludzi.

 

Zmiany proponowane przez posłów PO w ustawie o transporcie drogowym miałyby polegać na tym, że od teraz każdy, kto zda specjalny egzamin i spełni wymogi, będzie mógł świadczyć usługi taksówkarskie. Do tej pory to władze gmin decydowały, ile wydać licencji taksówkarskich. Według rządzących, brak limitów na licencje dla taksówkarzy ma otworzyć rynek i zwiększyć konkurencję. Ponadto zmiany w ustawie mają utrudnić przedsiębiorcom zawarcie zmowy cenowej.

– To głupie. Taksówkarzy i teraz jest już za dużo. W Lubinie jest nas około stu pięćdziesięciu – stwierdza Józef Burczyc z Radio Taxi, który pracuje jako taksówkarz już przeszło 30 lat. – Wszyscy myślą, że ta praca to miód, a tak nie jest – dodaje.

Oprócz zniesienia limitów na licencje taksówkarskie, projekt nowelizacji ustawy zakłada także, że ci, którzy obecnie oferują przewóz osób, zostaną zrównani w prawach i obowiązkach z taksówkarzami. Tak samo będą się rozliczać z podatków i będą musieli spełniać wymóg niekaralności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY