Auto jako rozgrzana, śmiertelna pułapka

2174

Mimo ciągłych ostrzeżeń, co roku, gdy robi się gorąco, sytuacja się powtarza – ktoś bezmyślnie zostawia w rozgrzanym samochodzie dziecko lub zwierzę. A już po kilku minutach postoju w słońcu temperatura wewnątrz auta może być nawet dwa razy wyższa niż na zewnątrz!

Fot. Pixabay

Mamy upał i z każdym dniem temperatury będą coraz wyższe. Dlatego lubińscy policjanci po raz kolejny postanowili przypomnieć wszystkim, jak niebezpieczne dla naszego zdrowia jest przebywanie w rozgrzanym samochodzie i zaapelować do mieszkańców.

– Pod żadnym pozorem nie zostawiajmy w samochodzie, choćby na chwilę, dzieci i zwierząt – mówi aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – Nawet do 50-60 stopni Celsjusza może sięgać temperatura w rozgrzanym samochodzie. Pozostawiona uchylona szyba w pojeździe wcale nie poprawia temperatury panującej wewnątrz, tak samo jak pojazd pozostawiony w miejscu zacienionym. Wówczas temperatura obniża się tylko o kilka stopni, co wcale nie zwiększa bezpieczeństwa dziecka czy zwierzęcia w nagrzanym wnętrzu samochodu. Wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. Przy upałach we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju szklarnia, w której temperatura jest znacznie wyższa od tej na zewnątrz. Nie doprowadzajmy do takich niebezpiecznych sytuacji. Przez brak rozwagi może dojść do narażenia ludzkiego życia – dodaje.

Fot. Pixabay

Jeśli zauważymy pozostawione w samochodzie dziecko lub zwierzę, reagujmy, natychmiast zawiadamiajmy służby ratunkowe i policję.

– W takiej sytuacji liczy się każda minuta, każda minuta jest bardzo cenna. Jeśli jednak widzimy, że dziecko znajdujące się w samochodzie nie może czekać na pomoc policji, nie bójmy się sami podejmować działań ratowania jego życia. Wystarczy chwila, by wydarzyła się tragedia. Pozostawienie dziecka lub zwierzęcia w samochodzie na pełnym słońcu stwarza poważne zagrożenie dla utraty życia. Nie warto ryzykować – konsekwencje takiego zachowania mogą być tragiczne – przyznaje aspirant Pawlik.

Mimo że podobne apele pojawiają się zawsze, gdy wzrastają temperatury, co roku znajduje się jakiś bezmyślny rodzic czy właściciel zwierzęcia. W ubiegłym roku w sierpniu kobieta zostawiła w nagrzanym aucie swoją córkę („W upale zostawiła dziecko w zamkniętym samochodzie”). Podobne wydarzenie opisywaliśmy też w lipcu 2019 roku („Matka zostawiła niemowlę na godzinę w nagrzanym aucie”). Zdarza się też, że z nagrzanego auta trzeba ratować psy – opisywaliśmy takie zdarzenie między innymi w 2017 roku („Pies uwięziony w nagrzanym aucie”).


POWIĄZANE ARTYKUŁY