Zafundowali młodzieży terapię szokową

173

Wyjątkowe wydarzenie przygotowali dziś lubińscy policjanci dla młodych mieszkańców Lubina. „Road Show” – multimedialny pokaz zorganizowany we współpracy z firmą Mota-Engil – miał na celu pokazać, do czego prowadzi brak rozwagi na drodze. Pomagały w tym drastyczne obrazy i emocjonujące opowieści uczestników prawdziwych zdarzeń, które miały tragiczny przebieg.

policja-mota-engil-road-show-22

Policyjne statystyki są od lat niezmienne – najczęstszą przyczyną śmierci młodych ludzi są wypadki drogowe. W przedziale wiekowym od 15 do 17 roku giną oni jako pasażerowie samochodów osobowych, natomiast od 18 do 24 roku życia – już także jako kierowcy samochodów lub motocykli. Z myślą o nich właśnie firma Mota-Engil przygotowała społeczną kampanię, której celem jest uświadomienie, jak wielkie jest ryzyko śmierci w wypadku drogowym.

– Uważam, że to najlepsza akcja w Polsce, najbardziej innowacyjna, a zarazem najbardziej szokująca i trafiająca do serca. Nie jest to pouczanie ani umoralnianie. Jak się to ogląda i słucha, to człowieka przechodzą ciarki. To nie jest film, to jest życie – twierdzi starszy aspirant Sylwia Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Kadr z filmu
Kadr z filmu

Do Lubina pokaz „Road Show” po raz pierwszy zawitał dwa lata temu. Dziś ponownie przed młodzieżą wystąpili policjant, strażak, ratownik medyczny, fizjoterapeuta pracujący z osobami poszkodowanymi w wypadkach drogowych oraz ofiara jednego z nich. Ich opowieści o prawdziwych zdarzeniach z naszego regionu, których byli uczestnikami, przeplecione zostały drastycznymi obrazami i historiami tragicznych wypadków z innych części kraju.

– Jestem już blisko wyjścia na prostą, bo zostały mi już tylko dwie operacje. Osiemnaście mam już za sobą – opowiada Jakub Pielech, mieszkaniec powiatu polkowickiego. Trzy lata temu wypadku, który nastąpił nie z jego winy, zginął jego kolega. On sam został ciężko ranny. Dzisiaj zwracał uwagę młodzieży na to, żeby pamiętali o tym, że jak wielki ból może ich nierozwaga lub brawura sprawić innym ludziom, w tym ich bliskim – rodzicom, rodzeństwu, przyjaciołom. – Chcę przekazać, że ludzie, którzy mają taki hulaszczy tryb życia, wiedzieli, że jeszcze ktoś za nimi jest, kto ich kocha. Warto o tym pomyśleć, bo taka tragedia naprawdę może dotknąć każdego.

Jakub Pielech
Jakub Pielech

Sugestywne historie i obrazy wywarły na publiczności duże wrażenie. O to zresztą organizatorom chodziło.

– Gdy w jednym miejscu zebrana jest duża grupa młodzieży, rzadko udaje się uzyskać taką ciszę. Widać też różnicę w nastrojach, w jakich ci młodzi ludzie wchodzą na salę, a w jakich z niej wychodzą – mówi Jakub Leśniak z Mota-Engil Central Europe. – Jako firma budująca drogi wiemy, jak ważne jest bezpieczeństwo na drodze. Samochód jest niebezpieczny i trzeba do niego podchodzić z głową.

Po trwającym około godzinę pokazie część młodzieży rzeczywiście opuszczała salę w dużym skupieniu.

policja-mota-engil-road-show-4

– Sama mam dużo znajomych, którzy byli ofiarami takich wypadków. Trzymam chusteczkę w ręce, bo się popłakałam, chociaż bardzo starałam się tego nie zrobić – mówi Katarzyna Jezierska z Technikum Edukacji TEB w Lubinie. – Takie prezentacje są potrzebne, bo jeżeli się zobaczy w końcu na własne oczy coś takiego, to dociera do głowy. Może dzięki temu ludzie będą bardziej świadomi, że niektórych rzeczy się po prostu nie robi.

Dzisiejszy pokaz został objęty honorowym patronatem przez Starostę Lubińskiego.


POWIĄZANE ARTYKUŁY