Turniej Akademii FemGol Orlików i Żaków na lubińskim obiekcie przy ul. Szpakowej przywiódł sporo zespołów, które walczyły o ligowe punkty, ale przede wszystkim spędzały czas grając razem w piłkę nożną. W tym wieku dzieci powinny przede wszystkim traktować takie turnieje jak dobrą zabawę.
Turniej Orlików i Żaków, który zorganizowała Akademia FemGol był kolejnym etapem tych rozgrywek, gdzie młodzi ludzie rywalizują o najlepsze wyniki sportowe, ale także poznają swoich rówieśników, a także swoje możliwości na boisku.
– Mamy jedną drużynę. To dzieci z naszej miejscowości. Radzą sobie coraz lepiej, a my staramy się im zapewnić jak najlepsze warunki. Krzewienie kultury fizycznej. Wiadomo, że dzieci cieszą się z wygranej, ale bywa różnie. Najważniejsza dobra zabawa. Mamy zespoły mieszane, a najważniejsza tutaj jest koleżeńskość. Kiedyś tym dzieciom przydadzą się takie relacje, które przeniosą na przyszłe życie – mówi Paweł Fronczak, trener grup młodzieżowych Gromu Gromadzyń-Wielowieś.
W rywalizacji mogliśmy oglądać takie drużyny jak zespół gospodyń Akademia FemGol, a także Chrobry Głogów, Grom Gromadzyń-Wielowieś czy Sparta Ruda. Lubiński zespół radzi sobie coraz lepiej. Z turnieju na turniej widać progres, a perspektywa gry w seniorskich rozgrywkach w 3 lidze, jest dla młodych piłkarek szansą na rozwinięcie swej kariery. W zespole trenerowi Damianowi Rynio pomaga trenerka Karolina Kaźmierska, która ostatnio uzyskała licencję trenerską, a także Paulina Dul, która docelowo także będzie trenowała młode zawodniczki, a obecnie jest jedną z kluczowych piłkarek LUKS Ziemi Lubińskiej Czerniec.
Fot. Mariusz Babicz
