Światła na Szpakowej wciąż nie działają, a na budowie hula wiatr. Za blisko trzymiesięczne opóźnienia odpowiada firma, która wygrała przetarg na tę inwestycję.
Światła na ul. Szpakowej miały stanąć w dwóch miejscach – przy przejściach dla pieszych na wysokości dawnego Gimnazjum nr 1, gdzie dziś mieści się Szkoła Podstawowa nr 12. Szpakowa to ruchliwa ulica, a ponieważ do szkoły uczęszczają małe dzieci, urząd zdecydował, że konieczne jest postawienie sygnalizacji świetlnej. Prace zaczęły się w ubiegłym roku i miały zakończyć w październiku. Firma, mimo groźby kar za nieterminowość, prac nie zakończyła nawet w drugim, wyznaczonym na listopad terminie.
Teraz, jak alarmują nasi Czytelnicy, prace – choć niemal na ukończeniu – stanęły w miejscu i od początku roku na budowie nikt się nie pojawił. Brakuje nawierzchni na wysepce dla pieszych i oznakowania poziomego. Nie ma też opiekuna, który dotychczas przeprowadzał dzieci przez pasy.
– Pan, który dotychczas dbał o bezpieczeństwo dzieci na pasach, zrezygnował z pełnienia tej funkcji. Od września szukaliśmy chętnych do tej pracy, jednak nie było kandydatów. Mamy nadzieję, że po feriach światła będą już działać i będzie bezpiecznie – mówi Bożena Kowal, dyrektor SP nr 12
Jak informuje rzecznik prezydenta miasta, Jacek Mamiński, wykonawca jest świadomy kary, którą urząd nakłada za niedotrzymanie terminu, i deklaruje, że prace zakończą się w przyszłym tygodniu.
