Na lubińskim rynku zrobiło się wiosennie, a to za sprawą kwiatów, które pojawiły się tuż obok fontanny. To zapowiedź festiwalu, który ma się odbyć w mieście na początku maja, ale i dobre miejsce na zrobienie sobie zdjęcia, ponieważ bratki układają się w napis „Lubin”.
Kompozycja z kwiatów powstawała na oczach przechodniów wczoraj, a od dziś cieszy oczy mieszkańców. Do jej stworzenia użyto 1,3 tys. bratków w dwóch kolorach: żółtym i bordowym. Jeśli pogoda będzie sprzyjać, rośliny powinny zdobić rynek jeszcze nawet w czerwcu.
– To wstęp i zaproszenie do Festiwalu Kwiatów, jaki 1, 2 i 3 maja odbędzie się w Lubinie – mówi Olga Spiak z Muzeum Historycznego, które organizuje tę imprezę i stworzyło kwiatowy napis „Lubin”. – Chcieliśmy też pokazać, że już wiosna i dodać trochę koloru. Na rynku akurat mamy wystawę zdjęć kwiatów, więc kompozycja idealnie ją uzupełnia – dodaje.
Kwiatowy napis pojawił się w pobliżu ratusza również w ubiegłym roku, choć wtedy stworzono go z innych kwiatów. Natomiast bratkowy „Lubin” postawiono w pobliżu fontanny, która akurat dzisiaj została uruchomiona.
– Dzisiaj uruchomiliśmy pierwsze fontanny. W ciągu najbliższych dni będziemy po kolei uruchamiać pozostałe – mówi Marcelina Falkiewicz, rzecznik prezydenta Lubina, dodając, że wkrótce na rynku pojawią się również rośliny. – Po Jarmarku Wielkanocnym, czyli po 14 kwietnia, na rynek wrócą donice z drzewami, które stały tutaj już w ubiegłym roku. Zaś pod koniec maja i na początku czerwca na rynku pojawią się wieże kwiatowe – wylicza.
Na razie oczy cieszy kwiatowy napis z bratków.
