– Jeżeli do 12 września zarząd nie podejmie z nami rzeczywistych negocjacji, to podejmiemy bardziej radykalne działania – grzmią członkowie „Solidarności” w oficjalnym komunikacie. Ich rozgoryczenie wynika z faktu, iż na zaplanowane spotkanie związkowców z zarządem nie przyszedł żaden z prezesów KGHM.
Związkowcy podjęli decyzję o wezwaniu prezesa do rokowań , ponieważ władze KGHM nie spełniły żądań miedziowej „Solidarności dotyczących podwyżek. Na 5 września zaplanowano spotkanie, które miało być rokowaniami w sprawie rozwiązania sporu zbiorowego. Na spotkanie nie przybył jednak żaden z prezesów miedziowego holdingu, przez co uniknięto podjęcia negocjacji.
– Po raz pierwszy w historii prowadzenia negocjacji z zarządem KGHM spotkaliśmy się z taką arogancją i lekceważeniem ze strony władz spółki – narzekają związkowcy z „Solidarności”.
W ocenie Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ Solidarność nie przybycie prezesów zarządu na rokowania, w tak ważnych sprawach dotyczących pracowników Polskiej Miedzi i dalszego funkcjonowania KGHM, to jawna kpina i ukrywania przed pracownikami firmy i ich przedstawicielami rzeczywistych zamiarów władz spółki.
Z tego względu związkowcy wezwali zarząd do opamiętania, zapowiadając podjęcie bardziej radykalnych działań, jeżeli ich kolejne apele zostaną zlekceważone.
MS