Dziś rano (6 listopada) lubinianka kierująca fordem mondeo uderzyła w autobus miejski. Tłumaczyła później policjantom, że go… nie zauważyła.
Do kolizji doszło przed 6 rano. Kierująca fordem mondeo kobieta wyjeżdżała z podporządkowanej, ul. Armii Krajowej, i na skrzyżowaniu z ul. Kościuszki uderzyła w bok autobusu miejskiego.
Nikomu nic się nie stało. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
– Za spowodowanie kolizji kobieta ukarana została mandatem – mówi Elwira Buczek, rzeczniczka lubińskiej policji.
MRT