Zawody ku pamięci, czyli Memoriał Iwony Buczek

543

O Kielichu mówiła, że to jej 34 metry szczęścia. Wspinając się Iwona Buczek zapominała o wszelkich problemach i czuła się wolna. Choć brała udział w wielu zawodach sportowych, to wchodzenie na sztuczne czy naturalne ścianki było dla niej przede wszystkim pasją. Kilka lat temu zginęła tragicznie, a jej przyjaciele podczas memoriału dbają o to, aby pamięć o niej była wieczna.

– Iwona, choć młoda, była starej daty wspinaczem – tak o zmarłej koleżance ze Stowarzyszenia Miłośników Gór, mówiła jedna z jej przyjaciółek. 24 września na lubińskim Kielichu odbędzie się już IX Memoriał Iwony Buczek we wspinaniu na trudność. Podczas tego wydarzenia organizatorzy będą przekazywać kolejnym pokoleniom wspinaczy historię swojej koleżanki z klubu, która prawdziwie kochała ten sport.

– Chciałbym bardzo serdecznie zaprosić wszystkich na kolejną edycję otwartych mistrzostw Lubina. Zawody to upamiętnienie naszej koleżanki Iwony Buczek, która była członkiem Stowarzyszenia Miłośników Gór. Rywalizacja sportowa odbędzie w formule na trudność. Dla mieszkańców przewidzieliśmy atrakcje, a jak widzimy, pogoda też nam będzie dopisywać. Zapraszamy więc mieszkańców na oglądanie, bądź udział w memoriale – podkreśla Marcin Królak, prezes SMG Lubin.

Uczestnicy będą mieli okazję spróbować swoich sił na ściance wspinaczkowej, ale i tradycyjnie na slackline. – Mamy zaplanowane wiele atrakcji, z czego główną będzie oczywiście wspinaczka. Drogi są kręcone, przygotowywane. Na memoriał zawsze ściągane są stare chwyty z Kielicha, nakręcane są nowe trasy o różnych stopniach trudności – mówi szef lubińskich wspinaczy.

Start zawodów o godzinie 10.00. – Zapraszam także państwa na finały. Są one bardziej takie ekscytujące, organizowane już po zmroku. Kielich jest wtedy podświetlony i jest to na pewno efektowne – puentuje Marcin Królak.

Grafika SMG Lubin

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY