Zasmakowały im polskie pierogi (FOTO)

87

Przyjechali z Chin, Meksyku, Armenii i Ukrainy, by informacjami o swoich krajach podzielić się z polskimi kolegami. Zespół Szkół w Chróstniku gości właśnie studentów z zagranicy, którzy prowadzą anglojęzyczne warsztaty z młodzieżą szkół średnich. W naszym kraju zabawią jeszcze do niedzieli.

 

Studenci przyjechali do Chróstnika na zaproszenie dyrekcji szkoły, poprzez Międzynarodową Organizację Studencką AIESEC.

– Zaprosiliśmy studentów z różnych krajów. Młodzież prowadzi z naszymi uczniami zajęcia, spotyka się popołudniami, a wszystko po to, aby przedstawić swoją kulturę i poznać zwyczaje naszego kraju – tłumaczy Bronisław Tomaszewski, dyrektor Zespołu Szkół w Chróstniku.

Pomysł narodził się wśród nauczycieli języków obcych. Uczniowie uczestniczą w pięciogodzinnych zajęciach z kolegami z zagranicy, w ten sposób doskonaląc swój warsztat językowy.

– Wiedzieliśmy, że istnieje taka międzynarodowa organizacja, celem której jest zapoznanie młodzieży świata z kulturą i tradycjami – mówi Jan Vatsa, nauczyciel języka angielskiego. – nasi uczniowie chcą się uczyć tego języka, więc kiedy dowiedzieliśmy się, że studenci prowadzą zajęcia w tym właśnie języku, zdecydowaliśmy się na udział w programie – dodaje.

Wszyscy studenci zgodnie przyznają, że Polska jako kraj bardzo im się podoba, co nie znaczy, że pogoda, kuchnia, a nawet system edukacji nie były dla nich zaskoczeniem.

Carlos Dominguez Hernandez z Meksyku mówi wprost, że zaskoczyła go mroźna zima, a z drugiej strony urzekła polska kuchnia, zwłaszcza pierogi. Fu Shi z Chin zwróciła za to uwagę na nasz system oświaty. Podział na licea, technika czy szkoły policealna to dla niej nowość, w Chinach nie ma tak szybkiej możliwości zdobycia zawodu.

Edgar Bekirski z Armenii i Natayla Myroshenko z Ukrainy nie dostrzegają znacznych różnic w naszych kulturach. Ich kraje położone są blisko Polski, zatem znają nasze tradycje i obyczaje. Natalya nie ukrywa też, że uczy się naszego języka, by zapewnić sobie lepszą przyszłość.

Na czas pobytu w Polsce studenci mieszkają w przyszkolnym internacie. Popołudnia spędzają jednak u zaprzyjaźnionych rodzin, które chętnie częstują ich polskimi specjałami.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY