Piłkarki ręczne KGHM Metraco Zagłębia Lubin potrzebowały tylko trzech spotkań, aby awansować do wielkiego finału play-off PGNiG Superligi. Miedziowe pokonały Vistal Gdynia.
Po dwóch pierwszych meczach w Lubinie podopieczne Bożeny Karkut pojechały do Gdyni po awans. Ta sztuka udała się już w sobotnim meczu, po którym lubinianki cieszyły się z awansu do wielkiego finału – Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Niestety na początku drugiej w nasze poczynania wkradło się rozluźnienie, co wykorzystały rywalki i nadrobiły kilka bramek. Później znów grałyśmy swoje, bardzo dobrze w obronie, skutecznie w ataku, w bramce znów znakomite zawody rozgrywała Monika, co pozwoliło nam się cieszyć z wygranej – mówiła po meczu Karolina Semeniuk-Olchawa.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin wygrało kolejno 19:16, 24:20 i 28:21 – To pokazuje, że w pełni zasłużyłyśmy na ten awans. W każdym z meczów byłyśmy lepsze od Gdyni, choć rywalki postawiły nam poprzeczkę wysoko, szczególnie w tym drugim spotkaniu – dodała „Semena”. W najbliższą sobotę lubinianki zagrają pierwszy mecz finałowy z Selgros Lublin.