– Ta scena ma 50 lat i jest zrobiona z drewna okrętowego. Po dwóch, trzech tygodniach ta dziurka zniknie – mówił, wbijając mocowanie w deski sceny, szef akustyków z Centrum Kultury Muza Robert Buż, którego z wielkim zainteresowaniem słuchała grupa małych lubinian. Podobnych ciekawostek dziś można było się dowiedzieć znacznie więcej. Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru można było zajrzeć za kulisy Muzy.
– Co roku od wielu lat organizujemy Międzynarodowy Dzień Teatru. Zapraszamy wtedy w swoje progi wszystkich, którzy chcieliby zobaczyć, jak wygląda teatr od kuchni. Prowadzimy edukację teatralną przez cały rok, ale tego dnia wyjątkowo o każdej pełnej godzinie prowadzimy dzieci przez scenę, kabinę kinooperatora, oświetleniowca, dźwiękowca. Pokazujemy, co to są sztankiety, w jaki sposób oświetla się scenę i jak otwiera się kurtyna. Pokazujemy dzieciom również, gdzie przebywają aktorzy, jak przygotowują się do spektaklu, czyli zwiedzamy wszystkie garderoby – wylicza dyrektor Centrum Kultury Muza Małgorzata Życzkowska-Czesak.
Od samego rana przez Muzę przewijali się starsi i młodsi lubinianie, grupy zorganizowane z przedszkoli oraz szkół. Ponieważ od popołudnia w kinie Muza odbywają się seanse filmowe, wycieczki za kulisy musiały się zakończyć do godziny 14.30.
Dzieci zafascynowane słuchały opowieści pracowników Muzy, oglądając najpierw rekwizyty i lalki „grające” w przedstawieniach oraz scenę i jej kulisy. Poznały też między innymi słowo „inspicjent”, zobaczyły, jak działa interkom oraz obejrzały to, co zazwyczaj wisi nad sceną pod sufitem, czyli między innymi wielkie reflektory. Następnie wędrując tajemnymi korytarzami dotarły do części z garderobami i pomieszczeń, gdzie pracują oświetleniowcy oraz dźwiękowcy i skąd spoglądają na scenę. Maluchom szczególnie spodobało się miejsce, gdzie stoi wielka maszyna do wyświetlania filmów. Zobaczyły również, jak kiedyś wyglądała taśma filmowa, na której uwieczniano obrazy.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej wyprawy. Byliśmy też w ubiegłym roku i cieszymy się, że udało nam się również tym razem – mówi Magdalena Rutyna, wychowawczyni z Przedszkola Planeta Zdrowia, która przyprowadziła na dzień teatru najstarszą grupę 5- i 6-latków. – Co roku nasze dzieci występują w Muzie podczas wielkanocnych i bożonarodzeniowych imprez, ale wtedy nie mają czasu, aby przyglądać się kulisom. Teraz widzą wszystko od kuchni i poznają nie tylko suchą teorię. Później możemy porozmawiać z nimi o tym, czego się dowiedzieli – dodaje.
To jednak nie koniec świętowania w Muzie.
– Wieczorem zapraszamy dorosłych widzów o godzinie 19. W ramach DKF-u pokażemy Teatrotekę, czyli teatr w kinie, z doskonałą obsadą: Dawid Ogrodnik, Katarzyna Herman – mówi dyrektor Małgorzata Życzkowska-Czesak. – To spektakl zrealizowana w sposób niekonwencjonalny, przypominający trochę teatr telewizji, coś pomiędzy teatrem w kinie a prawdziwym filmem – dodaje. – Od wielu lat z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru publikowane jest orędzie znanej osoby ze świata teatralnego do ludzi całego świata. W tym roku autorem tego orędzia jest kubański reżyser i dramatopisarz Carlos Celdrán. Można je przeczytać na stronie Centrum Kultury Muza – mówi dyrektor lubińskiego centrum kultury.
