LUBIN. Łącznik ulic Kruczej i Leśnej, który ma ułatwić wyjazd z osiedla właśnie został skończony. Wykonawca zgłosił wniosek o zakończeniu prac, jednak na oficjalne oddanie odcinka do użytku mieszkańcy muszą poczekać do jutra.
– Pismo informujące nas o zakończeniu prac związanych z łącznikiem ulic otrzymaliśmy w tym tygodniu – informuje Zdzisław Przepiórski z wydziału infrastruktury. – Wykonawca rozpoczął prace w drugiej połowie maja. Jednak z powodu konieczności przełożenia gazociągu, prace zakończyły się dopiero w zeszłym tygodniu – dodaje.
Budowa łącznika pomiędzy ulicami Kruczą i Leśną o długości 45 m kosztowała nieco ponad 87 tysięcy złotych.
Mieszkańcy ulicy Kruczej nie kryją zadowolenia. – Ten łącznik to naprawdę dobre rozwiązanie, żeby wyjechać z osiedla musiałam jechać przez Sowią, teraz bezpośrednio będzie można wyjechać na Leśną – cieszy się Anna, mieszkanka ulicy Sowiej.
Do jutra korzystanie z łącznika jest jeszcze zabronione, jednak mieszkańcy już od dawna korzystają ze skrótów, a kierowcy parkują tam swoje auta. – Jeżeli nie ma odbioru technicznego robót przez wykonawcę, to ciągle jest to jeszcze teren budowy – informuje Przepiórski.