Wyznanie miłosne z celi

35

Los sprawił, że święta zakochanych nie może spędzić ze swoją połówką. Ale jak zapewnia – co dzień o niej myśli. Za naszym pośrednictwem zakochany Damian chce wyznać miłość swojej życiowej partnerce Agnieszce. Sam nie może tego zrobić, bo odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Wołowie.

– Przez mój długi pobyt tutaj nasz związek bardzo ucierpiał i chciałbym wynagrodzić to mojej ukochanej w jakiś nietypowy sposób – opowiada mężczyzna.

Pan Damian przysłał do nas list, w którym poprosił o opublikowanie miłosnego wyznania. Poniżej publikujemy go w całości. A z okazji Walentynek, nie tylko Agnieszce i Damianowi, ale wszystkim zakochanym lubinianom życzymy dużo miłości. Na co dzień, nie tylko dzisiaj.

„Nie wiem jak mam postępować
Czy w policzek mam całować
Chociaż usta są w zasięgu
Jestem bliski dziś obłędu
Chociaż kocham całym sobą
Wątpię, bym był tą osobą, którą kochasz
Udowadniam nawet Bogu
Że nam dane jest obojgu
Lecz zwątpienie mnie dopada
Żal i smutek jest jak szpada
Które wbite w moją duszę
Mówią mi, że muszę
Przetrwać to!
Gdyż tak ma być”

Z okazji walentynek zrozumienia słowa miłość i czerpania z tego samego szczęścia i magicznych chwil Agnieszce Ch. na zawsze oddany Damian J.


POWIĄZANE ARTYKUŁY