Wpadł tuż po kradzieży. Policjanci zauważyli w aucie kradzione rzeczy

2418

Rutynowa kontrola policyjna zakończyła się dla 23-latka w areszcie. Okazało się, że nie tylko nie powinien kierować samochodem, ale w dodatku był pod wpływem narkotyków i chwilę wcześniej okradł sklep w galerii handlowej.

– Policjanci wydziału prewencji lubińskiej komendy patrolując miasto w jego centrum zauważyli kierującego samochodem osobowym marki Peugeot, którym poruszał się dobrze im znany 23-letni lubinianin. W trakcie legitymowania funkcjonariusze zauważyli w pojeździe odzież posiadającą zabezpieczenia antykradzieżowe – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

23-latek przyznał się, że chwilę wcześniej okradł sklep w galerii handlowej. Przywłaszczył sobie markowe buty i bluzy o wartości ponad 700 zł.

To nie wszystkie przewinienia mężczyzny. Ponieważ jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem narkotyków, policjanci postanowili to sprawdzić.

– Przypuszczenia policjantów potwierdziły się po przeprowadzonym badaniu na zawartość narkotyków w organizmie mężczyzny, które dało wynik pozytywny. Ponadto, funkcjonariusze ustalili, że podejrzany nie powinien kierować swoim samochodem, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi – wylicza aspirant sztabowy Serafin.

23-letni mieszkaniec Lubina został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Za swoje czyny będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY