Wójt gminy Lubin uzyskał absolutorium

189

Wójt gminy Lubin otrzymał od radnych absolutorium. Oznacza to, że założony plan pracy i budżet na zeszły rok, zdaniem rady gminy, został przez Tadeusza Kielana wykonany prawidłowo.

Sesja absolutoryjna 2016-06-23 (33)

Podczas sesji, która tym razem zorganizowana została w świetlicy w Czerńcu, punkty dotyczące sprawozdania z wykonania budżetu oraz głosowania nad udzieleniem wójtowi absolutorium, pochłonęły najwięcej czasu. Nic dziwnego, ponieważ w każdym samorządzie sesja absolutoryjna należy do najważniejszych posiedzeń rady.

W zeszłym roku budżet gminy wiejskiej Lubin zamknął się dochodami na poziomie 65,6 mln złotych. Wydatków było o 5 mln zł mniej. Najwięcej pieniędzy samorząd przeznaczył na oświatę i wychowanie – 17 mln zł. Blisko 11 mln kosztowała gospodarka komunalna i ochrona środowiska, w tym 3 mln dopłat do cen wody i ścieków dla Gminnego Zakładu Usług Komunalnych i Mieszkaniowych i 2 mln złotych wydane na gospodarkę odpadami. 8 mln wydano na administrację publiczną, a niespełna 7 mln na transport i łączność. Za utrzymanie wspólnej komunikacji autobusowej gmina wiejska Lubin przekazała miastu dotację w wysokości niespełna 1,5 mln zł.

W sprawozdaniu z realizacji budżetu znalazła się też informacja o inwestycjach. W 2015 roku największe wsparcie – ponad 1,8 mln zł – otrzymał GZUKiM. Gmina wydała też środki m.in. na budowę chodników w Osieku, Szklarach-Górnych, Siedlcach, Karczowiskach i Raszówce, oświetlenia w Miłosnej i Karczowiskach oraz na zakup wozu bojowego dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Księginicach. Kwestie związane z inwestycjami były przyczynkiem do burzliwej debaty, jaka poprzedziła głosowanie.

Ostatecznie wójt absolutorium otrzymał głosami ośmiu radnych. Troje radnych opozycyjnych wstrzymało się od głosu.

Sesja absolutoryjna 2016-06-23 (1)

– Są dwie bolączki tej gminy. Wychodzą nam dzisiaj skutki braku nakładów w poprzednich latach na utrzymanie mienia komunalnego. To szczególnie dotyczy infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej, drogowej i substancji mieszkaniowej – podsumowuje rok swojej pracy wójt Tadeusz Kielan. – A druga sprawa to nierozwiązane kwestie prawa własności do części terenów. Okazuje się, że nie wystarczy mieć pieniędzy, chęci i dobrych projektantów. Jeżeli nie jest się właścicielem terenu, nie ma szans na realizację.

Jako przykłady wójt wskazuje stację uzdatniania wody w Siedlcach, pod którą teren nie należy do gminy oraz drogę z Pieszkowa do Niemstowa, która w połowie też nie należy do samorządu.

– Nie byłem przeciwny udzieleniu absolutorium, bo inwestycje na terenie gminy są realizowane, ale zwróciłem panu wójtowi uwagę, że może być troszeczkę lepiej – mówi Paweł Łukasiewicz. – Brakuje mi pewnej jawności i przejrzystości inwestycji. Radni o niektórych z nich dowiadują się z biuletynu informacji publicznej lub „Wiadomości Gminnych”. Powinni współdecydować o tym, które inwestycje będą wykonywane, a w tej chwili wójt podejmuje decyzje jednoosobowo. Chciałbym, żeby inwestycje były wykonywane równomiernie na terenie wszystkich sołectw – wyjaśnia opozycyjny radny.

Mimo tych rozbieżności w opiniach opozycja przyłączyła się do gratulacji, jakie po zakończeniu głosowania radni złożyli wójtowi i skarbniczce gminy Marzenie Kosydor.

– Cieszę się, bo to pierwsze absolutorium, które w całości dotyczy mojej pracy jako wójta – twierdzi Tadeusz Kielan. – To był trudny rok, nadrobiliśmy jednak część zaległości i mam nadzieję, że uda nam się już wkrótce pokazać mieszkańcom kolejne dobre rezultaty.


POWIĄZANE ARTYKUŁY