Aż 13 goli zobaczyli kibice zgromadzeni na stadionie w Siechnicach, gdzie w ramach 5. kolejki rozgrywek IV ligi dolnośląskiej kobiet miejscowy MKS podejmował FemGol Lubin. Miedziowe urządziły sobie na boisku rywalek prawdziwy festiwal strzelecki – aż 10 trafień było autorstwa przyjezdnych.
Po niezwykle cennym remisie 3:3 z jednym z faworytów ligi Ślęzą II Wrocław podopiecznych Magdaleny Strójec czekał teoretycznie słabszy przeciwnik. MKS Siechnice, bo o nich mowa, jak dotąd nie zdobyły choćby punktu w dotychczasowych trzech spotkaniach. Po ostatnim meczu nic się w tym zakresie nie zmieniło.
Stawiane w roli faworytek „czarno-różowe” nie zawiodły i pewnie zwyciężyły 10:3. Po czterech meczach FemGol z dorobkiem 8 punktów plasuje się na 3. miejscu w ligowej tabeli. Wyżej są jedynie: Ślęza II Wrocław (10 pkt.) i KP Kobierzyce (9 pkt.). Drugą z wymienionych drużyn lubinianki podejmą w najbliższej kolejce, którą zaplanowano na najbliższy weekend, 7-8 października.
Przypomnijmy, że to drugi sezon lubińskich piłkarek nożnych w rozgrywkach IV ligi dolnośląskiej. Pierwszy zakończył się nadspodziewanie dobrze – podopieczne Magdaleny Strojec zajęły w nim trzecie miejsce. Wyżej uplasowały się jedynie ekipy Moto Jelcz Oława i Ślęzy III Wrocław.