Ubiegły rok to dużo więcej interwencji policyjnych i kolizji w porównaniu z 2023. Choć lubińscy policjanci mieli dużo pracy, to był to rok bezpieczniejszy. Zwłaszcza jeżeli chodzi o sytuacje na drogach. Jak to wygląda w policyjnych liczbach? – sprawdźmy statystyki.
Zdaniem lubińskich mundurowych, sytuacja na drogach była dobra. – Choć odnotowaliśmy wzrost liczby kolizji – w sumie 1038 w 2024 roku, a rok wcześniej 957, to wypadków było mniej. W sumie na naszym powiecie doszło do 53 wypadków, w których śmierć poniosła jedna osoba. To rowerzysta, który zmarł kilka dni po zdarzeniu w szpitalu. W roku 2023 roku mieliśmy 54 wypadki, w których zginęło sześć osób – informuje asp. sztab. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin.
We wszystkich zdarzeniach w ubiegłym roku rannych zostało 59 osób. – 14 wypadków, to wypadki z pieszymi, 9 z rowerzystami i 6 z motocyklami. Dlatego ważnym jest, aby w tym roku prowadzić wzmożone kontrole i akcje drogowe zapewniając maksymalnie wysoki poziom bezpieczeństwa na naszych drogach. Takie akcje wraz z działaniami profilaktycznymi nie będą jednak skuteczne, jeżeli nie zmieni się świadomość społeczna w tym zakresie. Stąd liczne apele policji o zdjęcie nogi z gazu. To prędkość zawsze jest elementem składnikowym tragedii na drodze – tłumaczy asp. sztab. Pawlik.
Lubińska policja przeprowadziła o ponad 1200 interwencji policyjnych więcej niż rok wcześniej (ponad 20 tysięcy). Również więcej ujawniono wykroczeń – w sumie ponad 4,5 tysiąca, z czego 47 procent skończyła się postępowaniem mandatowym, 40 procent pouczeniem, a w 13 procent skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.
Na gorącym uczynku zatrzymano też 363 sprawców przestępstw oraz ponad 300 poszukiwanych. W ubiegłym roku zgłoszono też zaginięcie 69 osób, 67 udało się odnaleźć.
– W tym roku nadal będziemy stali na straży bezpieczeństwa i porządku publicznego, dbając o ludność i mienie naszego powiatu oraz będziemy nieść pomoc tym, którzy jej potrzebują. A ilości charytatywnych zbiórek i aktów bezinteresownej pomocy zrealizowanych w ubiegłym roku przez naszych funkcjonariuszy nie sposób policzyć – podsumowuje asp. sztab. Pawlik.