Taneczne show przy dźwiękach Narodowej Orkiestry Dętej

1642

Po raz pierwszy w naszym mieście, pary taneczne z całego kraju przy dźwiękach Narodowej Orkiestry Dętej, we wspaniałej scenerii i komentarzu Iwony Pavlović, prezentowały swoje umiejętności w walce o tytuł najlepszego duetu w kraju w grupie tańców standardowych.

Marta Mozdyniewicz i Piotr Paszewski ze Studia Tańca PM Lubin

Turniej jest realizacją marzenia jednego z organizatorów i gospodarza turnieju zarazem – Studia Tańca PM Lubin. – Jesteśmy z tego powodu bardzo dumni. Od dwudziestu lat prowadzimy klub. Mieliśmy już wielu mistrzów Polski – komentuje Katarzyna Mierzwa. – W klubie było około trzydziestu paru mistrzów Polski, a mieliśmy także parę w finale mistrzostw świata. W naszym klubie tańczą bardzo dobre pary i myślę, że dzięki temu także udało nam się zorganizować te zawody. Na pewno także przy pomocy naszego prezydenta i fundacji KGHM. Pomogli nam spełnić nasze marzenie tym bardziej, że takiego turnieju tutaj nigdy nie było – puentuje Patryk Mierzwa.

Wielokrotna mistrzyni Polski w tańcu towarzyskim Iwona Pavlović była pod wrażeniem Narodowej Orkiestry Dętej

Poczynania tancerzy w kilku kategoriach wiekowych na lubińskim parkiecie oceniali sędziowie z Polski, Włoch czy Francji. Wśród par młodzieżowych w Tańcach Standardowych na najwyższym stopniu podium stanęli warszawiacy Michalina Buczyńska i Kamil Tarach z numerem 140, dla których wynik był spełnieniem marzeń.

– Zawsze naszym marzeniem było zostać mistrzami i zawsze te pary są bardzo mocnymi konkurentami tym bardziej cieszymy się, że udało nam się ich pokonać – komentuje mistrzyni Polski. – Taniec to jest artyzm i dzięki temu możemy tańczyć nie tylko dla siebie, a także dla ludzi – dodaje Kamil Tarach.

Wśród par dorosłych w tańcach standardowych Federacji Tańca Sportowego najlepsza także okazała się para z Warszawy. Również tytuł wicemistrzowski należał do zawodników ze stolicy naszego państwa. W tej kategorii na czwartym miejscu uplasowała się lubińska para z miejscowego Studia Tańca PM Lubin.

– Wrażenia były niesamowite. Tańczenie w Lubinie, na takiej hali i z taką oprawą muzyczną. Mogliśmy też zatańczyć dla naszych rodziców, trenerów i publiczności po raz pierwszy od roku i to było niesamowite – podkreśla Marta Mozdyniewicz z PM Lubin. – To motor napędowy. Czuliśmy doping swoich uczniów, swojej rodziny. Nie często zdarza się tańczyć u siebie – dodaje partner Marty – Piotr Paszewski.

To nie koniec tanecznych zmagań. W niedzielę tj. 27 czerwca, najlepsze pary w finałowej rywalizacji zatańczą o godz. 17.30. Organizatorem Mistrzostw Polski FTS w Tańcach Standardowych jest Federacja Tańca Sportowego, Studio Tańca PM Lubin, a także RCS Lubin.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY