Pokora, punktualność, samodyscyplina, świetna kondycja, podwyższenie własnej samooceny czy pewności siebie. To tylko kilka z wielu aspektów, jakie wzmacnia i daje boks. Aby zgłębić tajniki tej wspaniałej dyscypliny, w której zaraz po II wojnie światowej zdobyliśmy pierwszy medal na igrzyskach olimpijskich, wszystkich chętnych zaprasza na treningi Stowarzyszenie Boks Lubin.
Trenują od poniedziałku do piątku w sali gimnastycznej przy ul. Składowej 3 (przy Zespole Szkół I Placówek Oświatowych W Lubinie). Nowi adepci swoje zajęcia rozpoczynają o godzinie 16.00, natomiast stali bywalcy, a więc zawodniczki i zawodnicy, którzy regularnie biorą udział w turniejach przychodzą na zajęcia o godzinie 16.30.
Wiedzę na temat szermierki na pięści przekazują im ikony Zagłębia Lubin jeszcze z lat 70-tych, a więc wychowankowie słynnego medalisty igrzysk olimpijskich – Kazimierza Paździora i Stanisława Gładysza. Regularnie na treningu można zobaczyć szkolącego starszych i młodszych – trenera Mieczysława Massiera, reprezentanta Polski powołanego do kadry przez Feliksa Stamma. Trenerami są Janusz Zarenkiewicz (brązowy medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw Europy, wielokrotny mistrz Polski), Zbigniew Siwak (medalista Czarnych Diamentów, trener młodzieżowych kadr narodowych), Zenon Świderski (zwycięzca Złotej Łódki) czy Marek Węgierski (trener kobiecej kadry narodowej pięściarek).
Stowarzyszenie Boks Lubin to również klub, który dba o dziedzictwo Polski. Turnieje jakie organizuje to memoriały ku pamięci byłych lubińskich zawodników, a także inscenizacje historyczne odtwarzające walki zawodników z IIRP. Boks Lubin należy do jednej wielkiej rodzinny rekonstrukcyjnej – Przyjaciół Historii. Wraz z nimi ramię w ramię organizuje wiele historycznych prelekcji na terenie całego Zagłębia Miedziowego, a ostatnio w CK Muza dla uczniów szkół średnich. Wielkim jednym w swoim rodzaju wydarzeniem było to z 17 czerwca tego roku, gdzie wraz właśnie z Przyjaciółmi Historii (Rodzinna Grupa Rekonstrukcyjna, parkrun Lubin czy Związek Piłsudczyków RP, przyp. red.) odtwarzali wiele wydarzeń sportowych właśnie z dwudziestolecia międzywojennego, a gościem honorowym imprezy była córka Tadeusza Pietrzykowskiego (pięściarza z Auschwitz) – Eleonora Szafran Pietrzykowska z mężem Januszem. W menu głównym była walka Teddyego z Walterem Dunningiem. Było to pierwsze takie wydarzenie w Polsce, a inicjatywę wsparł patronatem IPN.
Boks Lubin zaprasza w swoje szeregi, aby rozpocząć przygodę z pięściarstwem, ale także dbać o historię sportu i mieć możliwość poznawania różnych kultur, gdyż klub regularnie organizuje międzynarodowe walki we Włoszech czy Niemczech.
Fot. Mariusz Babicz/Boks Lubin
