Stan wojenny: oskarżeni o zbrodnie w Lubinie i okolicach

59

Z okazji 35. rocznicy stanu wojennego Instytut Pamięci Narodowej opublikował listę postępowań prowadzonych przez pion śledczy tej instytucji. Do tej pory IPN skierował 81 aktów oskarżenia odnośnie do przestępstw popełnionych w czasie stanu wojennego. Część z nich dotyczy osób z Lubina i okolic.

stan-wojenny-w-obiektywie-3

Stan wojenny został zniesiony 22 lipca 1983 r., ale do dziś trwają jego konsekwencje prawne. Prokuratorzy Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN wystosowali akty oskarżenia przeciwko 136 osobom. Skazanych zostało 36 z nich, uniewinnionych – osiem. W przypadku większości z oskarżonych postępowanie sądowe zostało umorzone z powodu przedawnienia, amnestii lub śmierci oskarżonego.

Wrocławski oddział Instytutu złożył 12 aktów oskarżenia. Przed sądem stanął między innymi Kazimierz F., który został oskarżony o to, że w ciągu kilku miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego pracując w Lubinie i Głogowie jako funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa Milicji Obywatelskiej, znęcał się fizycznie i psychicznie nad zatrzymanym, a następnie internowanym Franciszkiem M. Zdaniem prokuratora oskarżony naruszał nietykalność cielesną mężczyzny, znieważał go, groził pozbawieniem życia i skrzywdzeniem jego bliskich, a dodatkowo przewiózł Franciszka M. do lasu i oddał kilka strzałów z pistoletu w ziemię w pobliżu stóp mężczyzny. Wszystko to miało służyć uzyskaniu od uwięzionego informacji oraz skłonieniu do podjęcia przez niego współpracy z SB. W 2010 r. Sąd Rejonowy w Lubinie uniewinnił Kazimierza F. Legnicki Sąd Okręgowy odrzucił apelację prokuratora i utrzymał wyrok w mocy.

źródło: Instytut Pamięci Narodowej
źródło: Instytut Pamięci Narodowej

W legnickim Sądzie Rejonowym toczył się też proces przeciwko Tadeuszowi K., który w 1983 r., w Polkowicach i Legnicy, jako kierownik sekcji nadzoru Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Legnicy, podczas licznych przesłuchań znęcał się fizycznie i psychicznie nad Januszem R., bijąc go i znieważając. Ponadto w czasie uwięzienia mężczyzny groził też jego żonie, Krystynie R., zapowiadając odebranie ośmioletniej córki i strasząc kobietę, że nie donosi zaawansowanej ciąży. Oprócz tego Tadeusz K. został oskarżony o to, że próbował zmusić do określonych zeznań innego więźnia, Stanisława Z. Jak wskazał prokurator IPN, oskarżony bił mężczyznę pięścią w twarz, groził zabójstwem, znieważał go, groził że „nieznani sprawcy” uprowadzą i zgwałcą jego żonę, nie reagował na bicie pokrzywdzonego przez innych funkcjonariuszy.

Obok Tadeusza K. na ławie oskarżonych zasiadł Piotr M., także funkcjonariusz Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Legnicy, który w czasie przesłuchań Stanisława Z. wielokrotnie bił go pałką po stopach aż do utraty przez więźnia przytomności, kilkukrotnie uderzył go też krzesłem w tył głowy i kręgosłup, a po jednym z kolejnych przesłuchań wywiózł mężczyznę do lasu, grożąc mu śmiercią. Zdzisław S., trzeci z oskarżonych w tej sprawie funkcjonariuszy legnickiego WUSW, odpowiadał za to, że w trakcie prowadzonego przez siebie przesłuchania nie zareagował na pobicie Janusza R. przez innego funkcjonariusza.

W 2009 roku Sąd Rejonowy w Legnicy skazał Tadeusza K. i Piotra M. na kary łączne po dwa lata pozbawienia wolności, natomiast Zdzisława S. uniewinnił. Rok później, po apelacji, Sąd Okręgowy w Legnicy zmienił orzeczenie sądu pierwszej instancji w ten sposób, że w stosunku do Tadeusza K. i Piotra M. warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonych wobec nich kar na okres trzech lat próby. W stosunku do oskarżonego Zdzisława S. sąd utrzymał wyrok w mocy.

Fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. Pixabay (zdjęcie ilustracyjne)

Sędziowie zajęli się także sprawami, w których oskarżonym był Bogdan M. Pierwszy z zarzutów dotyczył tego, że mężczyzna w latach 1982-85, jako inspektor Wydziału V Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Legnicy, samodzielnie oraz wspólnie z innymi funkcjonariuszami znęcał się fizycznie i psychicznie nad uwięzionymi działaczami opozycji, bijąc ich, znieważając i grożąc zabójstwem. Legnicki Sąd Okręgowy skazał go na karę 2,5 roku pozbawienia wolności. Po odwołaniu od wyroku Bogdan M. ostatecznie otrzymał wyrok dwóch lat więzienia, z zawieszeniem na pięć lat okresu próby.

Ten sam były funkcjonariusz WUSW został oskarżony także o to, że w okresie od 1983 do 1988 roku w Legnicy, chcąc uzyskać określone informacje od Franciszka K., znęcał się nad nim psychicznie i fizycznie. Wielokrotnie zatrzymywał mężczyznę, doprowadzał do przekroczeniu okresu zatrzymania, powodował nieuzasadnione rewizji mieszkania pokrzywdzonego, które zazwyczaj kończyły się aresztowaniem Franciszka K. przez legnicką MO w Legnicy. W czasie wielu nieformalnych przesłuchań groził też zatrzymanemu długoletnim pozbawieniem wolności i utratą życia. W ten sposób chciał uzyskać informacje o działaczach legnickiej „Solidarności”. W 2009 r. Sąd Rejonowy w Legnicy uznał Bogdana M. winnym popełnienia zarzucanych mu czynów i skazał go na rok pozbawienia wolności. W wyniku apelacji sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, który w 2010 r. podjął uchwałę mówiącą, iż w sprawie Bogdana M. nastąpiło przedawnienie zarzucanej zbrodni komunistycznej, a w konsekwencji umorzył postępowanie karne.


POWIĄZANE ARTYKUŁY