Co roku Nadleśnictwo Lubin wywozi z tutejszych lasów około 49 przyczep śmieci. A ludzie nadal wyrzucają tu wszystko: od plastikowych butelek, po telewizory, części samochodowe czy odpady medyczne! Już w piątek, 20 września, kiedy na całym globie będzie rozpoczynało się Sprzątanie Świata, leśnicy zachęcają lubinian do wzięcia udziału w akcji #sprzątaMY. – Zapraszamy wszystkich, również grupy zorganizowane ze szkół czy różnych instytucji – mówi Norbert Wende z Nadleśnictwa Lubin.
– Co roku uczestniczymy w Sprzątaniu Świata, robiąc porządek w naszych lasach. W tym roku, jak wszystkie 430 nadleśnictw w kraju, włączamy się do akcji #sprzątaMY zainicjowanej przez prezydenta Polski Andrzeja Dudę. W piątek, 20 września, między godziną 9 a 10 nasi pracownicy będą czekać na wszystkich chętnych na parkingu przy ulicy Józefa Piłsudskiego w Lubinie (w pobliżu garaży przy rondzie na skrzyżowaniu z ul. Leśną, współrzędne z Mapy Google 51°22’42.6″N 16°12’58.3″E) – mówi Wende.
Mile widziani są zarówno młodsi, jak i starsi oraz grupy zorganizowane.
– Grupy zorganizowane (szkoły, instytucje itp.) proszone są o wcześniejsze zgłoszenie uczestnictwa e-mailem na adres: lubin@wrocław.lasy.gov.pl. W zgłoszeniu należy podać liczbę uczestników oraz kontakt do osoby odpowiedzialnej za grupę – dodaje Norbert Wende.
Każdy, kto przyłączy się do akcji, otrzyma worki na śmieci i rękawice. Leśnicy zaś wskażą miejsce w pobliskim lesie do posprzątania.
Las zapewnia nam tlen, oczyszcza powietrze, wpływa korzystnie na klimat. Jest domem dla wielu gatunków roślin, grzybów i zwierząt. Poprawia nasze samopoczucie, jest najlepszym miejscem do wypoczynku i rekreacji. Śmieci zupełnie do lasu nie pasują. Nie tylko szpecą krajobraz, zniechęcają również do spacerów po lesie. Są śmiertelnym zagrożeniem dla żyjących w nim zwierząt. Rozkładając się często uwalniają chemiczne substancje, które mogą skazić powietrze, glebę i wodę, w tym wodę pitną. Sprzyjają rozwojowi niebezpiecznych bakterii i grzybów. W przypadku pożaru lasu są paliwem, które podtrzymuje ogień i ułatwia jego rozprzestrzenianie się
– piszą leśnicy.
A sytuacja się nie poprawia – ludzie wciąż robią z lasów wysypisko śmieci. Co roku lubińscy leśnicy usuwają 244 metry sześcienne śmieci. Mieści się to na 49 przyczepach rolniczych. Na sprzątanie i wywóz śmieci tutejsze Nadleśnictwo wydaje rocznie 20 tys. zł, zaś w skali całego kraju Lasy Państwowe przeznaczają na to prawie 20 mln zł. Do polskich lasów trafiają bowiem tony śmieci. Można w nich znaleźć wszystko: od butelek, papierków i puszek, po części samochodowe, kanapy, telewizory, ale i środki chemiczne czy odpady medyczne.
Nie wszyscy śmiecący pozostają bezkarni. – Część sprawców udaje się wykryć, dzięki monitoringowi, który posiadamy oraz naszym patrolom w lasach – mówi Wende.
Nie oglądajmy się na innych, zawstydźmy śmiecących i posprzątajmy wspólnie polskie lasy. Razem możemy przywrócić piękno w naszemu otoczeniu!
– zachęcają organizatorzy piątkowej akcji.
Lasy Państwowe prowadzą też inicjatywę #Zabierz5zLasu i zachęcają wszystkich do wzięcia w niej udziału:
Pamiętajmy, że również na co dzień możemy dawać dobry przykład i inspirować innych do pozytywnego działania, choćby biorąc udział w zapoczątkowanej przez Lasy Państwowe akcji #Zabierz5zLasu: podczas wizyty w lesie zbierz i wynieś z niego przynajmniej pięć śmieci, pochwal się tym w mediach społecznościowych i zachęć znajomych do podjęcia wyzwania.
Więcej informacji można znaleźć na stronie Nadleśnictwa Lubin TUTAJ.