Siatkarski flash mob w lubińskiej galerii

186

Po raz pierwszy w naszym mieście mogliśmy oglądać siatkarskiego flash moba. Zapowiedziana przez „Miedziowy” klub Cuprum Lubin niespodzianka, okazała się strzałem w dziesiątkę. W atrium największego centrum handlowego w naszym mieście na trzech boiskach odbywały się mecze piłki siatkowej, a w zasadzie balonowej, gdyż uczestnicy używali właśnie tej najpopularniejszej dekoracji używanej podczas zabaw urodzinowych i nie tylko.

Na sygnał gwizdka, który dany był przez trenera Marcelo Fronckowiaka, na trzech mini boiskach w atrium lubińskiej galerii Cuprum, siatkarze wraz z członkami klubu kibica i wolontariuszkami zachęcali do wspólnej gry przypadkowych przechodniów. Zagrywki i przebicie piłki nad siatką wykonywane było miedziano-biało-czarnymi balonami. Wspólna zabawa dawała wiele satysfakcji zarówno organizatorom, jak i uczestnikom, a zwłaszcza tym najmłodszym. Warto nadmienić, iż na pierwszym piętrze galerii Cuprum stali młodzicy Daniela Dłużniakiewicza, którzy trzymali flagi w barwach „Miedziowego” klubu. Akcja miała oczywiście na celu zachęcić jeszcze większe grono osób do przyjścia na dzisiejszy mecz Cuprum z Zawierciem, który odbędzie się w Hali RCS o godzinie 17.30.

– Uważam, że taka akcja zachęci więcej osób do przyjścia na mecze. Pokazuje to również, że nie zamykamy się w swoim klubie tylko chcemy właśnie wyjść do kibiców. To bardzo ważne – Jan Busse, środkowy drużyny młodzików Cuprum Lubin.

Po tym krótkim wydarzeniu, siatkarze rozeszli się po galerii i rozdawali wejściówki na dzisiejsze spotkanie. – Za nami envent, który miał zachęcić jak najwięcej ludzi do przyjścia na inauguracyjny mecz i mam nadzieję, że hala w miarę się zapełni i pełną świetne emocje i doping. Czujemy się bardzo dobrze. Myślę, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, dlatego na pewno jesteśmy gotowi na plusligową wojnę – puentuje Jakub Ziobrowski, atakujący Cuprum Lubin.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY