Według władz miedziowej spółki, referendum strajkowe, które ma się jutro (14 października) rozpocząć w firmie, jest niezgodne z prawem. – Nie chodzi tu o to, czy jest ono legalne czy nie, ale o to żeby zastraszyć ludzi – denerwuje się Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego.
Przepisy zostały naruszone zarówno w przypadku trybu, w jakim przeprowadzone będzie referendum, jak i jego tematach – twierdzi zarząd Polskiej Miedzi.
– Z Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych jednoznacznie wynika, że do czasu zakończenia negocjacji (mediacji i rokowań) organizacje związkowe nie mogą przeprowadzać referendum strajkowego – informuje Przemysław Ziółek z biura prasowego KGHM-u. – Wymogów ustawy nie spełniają także pytania zawarte w przygotowywanym referendum.
Według przedstawiciela biura prasowego firmy, żądanie podwyżki stawek osobistego zaszeregowania o 200 złotych mogłoby być jego tematem tylko w przypadku wypowiedzenia dotychczasowego Układu Zbiorowego Pracy. A struktura organizacyjna spółki nie może być w ogóle przedmiotem referendum.
Związki zawodowe na takie stwierdzenia reagują gniewem. Przypominają jednocześnie, że kiedyś już coś podobnego wydarzyło się w miedziowej spółce.
– Za rządów prezesa Skóry, zarząd firmy twierdził, że referendum jest niezgodne z prawem. Prokuratura wszczęła postępowanie, ale nie doszukała się przestępstwa – przypomina Ryszard Zbrzyzny. – Związki zawodowe mogą w każdej chwili zapytać pracowników o wszystko, co jest związane z ich działalnością w firmie i nie potrzebują do tego pozwolenia zarządu spółki.
Zbrzyzny uważa, że władze KGHM mówiąc, iż referendum jest niezgodne z prawem, chcą zastraszyć pracowników i spowodować, aby nie wzięli oni w nim udziału.
– Jest to żenujące widowisko. Dajmy się ludziom spokojnie wypowiedzieć – apeluje. – Niech panowie z zarządu zajmą się spółką i tą tragiczną sytuacją, a nie walką z pracownikami.
Referendum rozpocznie się jutro (14 października). Związkowcy zadadzą pracownikom miedziowej spółki trzy pytania: czy popierają postulat dotyczący podwyżek, co sądzą o pomyśle restrukturyzacji firmy oraz czy są za podjęciem czynnej akcji strajkowej w przypadku niezrealizowania przez zarząd KGHM żądań zgłoszonych przez związki zawodowe.
MRT