Wielu z nas z rozliczeniem podatkowym zwleka do ostatniej chwili. Tym razem to nawet lepiej. Bo dzięki temu swój jeden procent podatku możemy przekazać małemu Kajtkowi, 4-miesięcznemu chłopcu, który już połowę swojego króciutkiego życia spędził w szpitalu. A wszystko przez liczne choroby.
Kajtek jest hospitalizowany we wrocławskiej klinice. Jego rodzice, wcześniej mieszkający w Lubinie, do dziś są związani zawodowo z naszym miastem. Dlatego właśnie do lubinian zwracają się z apelem o pomoc.
– Pieniądze są nam potrzebne przede wszystkim na rehabilitację psychoruchową – opowiada Konrad Dąbkiewicz, tata chłopca. – Nasz synek urodził się z zespołem Downa. Ma wrodzoną wadę serca pod postacią ubytku przegrody przedsionkowo-komorowej – dodaje.
Od ponad dwóch miesięcy chłopiec wraz z rodzicami przebywa w szpitalach, walcząc z licznymi komplikacjami. – Kajtek ma niską odporność, więc raz atakuje go wirus, innym razem bakteria. Już dwa razy zebrało mu się za dużo płynu w worku osierdziowym, co groziło tamponadą serca. Przeszedł już jeden zabieg, który pomoże mu normalnie funkcjonować do czasu właściwej operacji jego serduszka. Ta czeka go za parę miesięcy – tłumaczy tata chłopca.
W domu na malutkiego Kajtka czeka starszy brat Karol i kolorowe łóżeczko z misiami, które musiał ostatnio zamienić na to szpitalne.
Kajtek jest podopiecznym Stowarzyszenia „Bardziej kochani”. Każdy, kto chciałby pomóc chłopcu, może przekazać mu swój 1 proc. podatku. Numer KRS: 0000032355, w rubryce cel szczegółowy należy wpisać: Kajetan Dąbkiewicz 185/2013.