Przylesie bez posterunku policji

55

Trzydziestotysięczne osiedle „Przylesie” w Lubinie zostaje bez całodobowego komisariatu policji.

– Komendant Policji w Lubinie nawet nie poinformował o swoich zamiarach rady miejskiej, ani władz samorządowych – mówi przewodniczący Komisji Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa Rady Miejskiej, Krzysztof Olszowiak. – Jakimi aspektami kierował się Arkadiusz Rawski nie jest nam wiadomo, dlatego w przyszłym tygodniu zostanie pilnie zwołana specjalna komisja w tej sprawie. Uważam, że ze strony komendanta było to irracjonalne postępowanie.
Podobnego zdania są sami mieszkańcy osiedla Przylesie. – Uważam, że to nie jest normalne – mówi Marianna K., mieszkanka osiedla. – Tutaj jest dyskoteka, młodzi szaleją, totalna bzdura. – Ten komisariat jest potrzebny – dodaje Halina L.
Wtóruje jej też właściciel dyskoteki w Centrum osiedla – Przylesie to małe miasteczko, liczące 30 tys. mieszkańców – wtrąca Bogusław Fortuński. – Jako mieszkaniec i właściciel lokalu nie sądzę, żeby był to najlepszy pomysł i jestem zaskoczony taką decyzją.
Zaskoczony tą informacją był również Urząd Miejski w Lubinie.
– Dowiadujemy się o tym dzisiaj – powiedział Krzysztof Maj, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta. – Sprawdzimy przesłanki jakimi kierował się komendant lubińskiej policji i podejmiemy w tej sprawie decyzję. wyszyskiego.JPG
Tymczasem Arkadiusz Rawski, komendant KPP w Lubinie wypoczywa na urlopie. Sprawę wyjaśnia rzecznik lubińskiej policji. – Komisariat przy ulicy Wyszyńskiego nie zostaje zlikwidowany – poinformowała Elwira Zboińska. – Zmiany organizacyjne i przeprowadzane analizy wykazały, że nie ma potrzeby utrzymywania tam służby dyżurnej w nocy. Pozostali policjanci pracują tam jak dawniej. To, że przeniesiono służbę dyżurną, nie ma żadnego wpływu na stan bezpieczeństwa na osiedlu Przylesie. Patrole policji nadal będą pracowały tam według potrzeb mieszkańców.
Dodajmy, że komisariat w centrum miasta też nie jest całodobowy, a osiedle Ustronie i Polne nie posiada w ogóle komisariatów policji.
Na zdjęciu Krzysztof Olszowiak podczas konferencji prasowej przed budynkiem Komisariatu Policji przy ulicy Wyszyńskiego w Lubinie

I. Mielczarek


POWIĄZANE ARTYKUŁY