Przeterminowane i źle oznakowane

84

Przeterminowane, czasem nawet o kilka miesięcy, produkty, brak cen, albo skład niezgodny z tym, co podane jest na metce lub opakowaniu – to tylko część z nieprawidłowości odkrytych przez Inspekcję Handlową podczas kontroli przeprowadzonych w sklepach w Lubinie oraz na terenie sąsiedniej gminy.

Fot. Pixabay

W ubiegłym roku legnicka delegatura PIH przeprowadziła w naszym mieście w sumie 31 kontroli, w tym 14 planowych (10 w marketach) oraz 17 w związku ze skargami konsumentów.

– Kontrole planowe dotyczyły jakości handlowej produktów oferowanych pod markami własnymi sieci handlowych, bezpieczeństwa grilli i podpałek, wyrobów konfekcyjnych dla dzieci, produktów włókienniczych, prawidłowości oznakowania oraz obrotu kosmetykami, jak również przestrzegania przepisów ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym – wyjaśnia Anna Sapiełło-Renk, dyrektor legnickiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej.

Okazało się między innymi, że odzież nie jest znakowana tak jak powinna. Partia damskich swetrów, choć na metce miała wypisany skład: 80 proc. bawełna, 18 proc poliamid, 2 proc. elastan, to w rzeczywistości zawierała 76,4 proc. bawełny i 23,6 proc. poliestru. Przedsiębiorca, który sprzedawał swetry, musiał zapłacić za badania laboratoryjne oraz wymienić metki na takie z rzeczywistym składem.

Ponadto na kilku innych partiach swetrów stwierdzono sprzeczne informacje dotyczące sposobu konserwacji wyrobów, a także niezgodą z przepisami nazwę włókien tekstylnych.

Fot. Pixabay

Oprócz planowanych kontroli, Inspekcja Handlowa sprawdziła również 17 placówek w związku ze skargami konsumentów. Kontrolowano między innymi markety, sklepy spożywcze, lodziarnie, restauracje i auto serwis.

Przynajmniej w części skargi okazały się zasadne, a przedsiębiorcy zostali ukarani mandatami i musieli wycofać niektóre towary. Na dziewięć skontrolowanych placówek detalicznych, nieprawidłowości stwierdzono aż w ośmiu. 55 partii produktów żywnościowych, na 124 sprawdzone, były przeterminowane. W sklepach znajdowały się na przykład wyroby cukiernicze, których data ważności upłynęła około 3,5 miesiąca temu, mięso przeterminowane o 3 dni, alkohol o 3,5 miesiąca oraz oleje o 23 dni.

Ponadto w jedynym ze sklepów nie podano cen jednostkowych przy 147 partiach towarów, za co przedsiębiorca został ukarany.

Inspektorzy odkryli też niewłaściwie oznakowane produkty. Na przykład opakowanie herbaty sugerowało, że wyrób zawiera borówkę, choć tak naprawdę w składzie jej nie było. Zaś na pudełku lodów w ogóle nie było nazwy producenta ani składników.

– W jednej placówce detalicznej stwierdzono zawyżenie należności za zakup kontrolny, wynikające z przeważenia przez pracownika sklepu zakupionego produktu, na którym była już podana waga, naniesiona przez producenta – czytamy w informacji z legnickiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej.

Nie lepiej było w sklepach wiejskich w gminie Lubin. W trzech sprawdzonych placówkach niewłaściwie przechowywano artykuły spożywcze, a także sprzedawano przeterminowany towar, na przykład posypkę do ciasta, której termin przydatności do spożycia minął 10 miesięcy temu, sosy do ciasta przeterminowane o pięć miesięcy oraz bakalie o dwa miesiące.

Wszyscy przedsiębiorcy zostali ukarani.


POWIĄZANE ARTYKUŁY