Prezydent Duda: W Lubinie doszło do zbrodni

8131

– Z całą pewnością stan wojenny w Polsce, wprowadzony przez władze komunistyczne, po to by zdławić dążenie Polaków do wolności, został naznaczony dwoma wielkimi zbrodniami: w kopalni Wujek i lubińską – rozpoczął swoje przemówienie pod pomnikiem Pamięci Ofiar Lubina ‘82 prezydent Andrzej Duda, dziękując jednocześnie wszystkim, którzy walczyli za wolną i suwerenną Polskę.

 

Uroczystościami pod pomnikiem na Wzgórzu Zamkowym rozpoczęły się dziś obchody 40. rocznicy Zbrodni Lubińskiej. Oprócz głowy państwa, na zaproszenie prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego, w wydarzeniu wzięli udział m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek, przedstawiciele rządu, władz województwa dolnośląskiego oraz wielu samorządowców. Pod pomnik Pamięci Ofiar Lubina ‘82 przyszli też – jak co roku zresztą – lubinianie. Nie zabrakło również rodzin ofiar – Michała Adamowicza, Andrzeja Trajkowskiego i Mieczysława Poźniaka, którzy przed 40 laty zginęli od kul ZOMO-wców.

Zanim pod pomnikiem złożono kwiaty i zapalono znicze, głos zabrał prezydent Andrzej Duda, który to, co wydarzyło się w Lubinie w 1982 roku, nazwał wielką zbrodnią – jedną z dwóch, obok pacyfikacji manifestacji w kopalni Wujek.

– Były znakami czasu i tego, na co stać, próbujących się wtedy ratować, komunistów, wysłanników obcego mocarstwa, które wówczas od prawie 40 lat niewoliło Polaków. Jest jednak bardzo istotna różnica pomiędzy tymi dwoma tragicznymi wydarzeniami, obrzydliwymi zbrodniami, na które pozwolili sobie komuniści. W kopalni Wujek strzelano do nieuzbrojonych górników, żądających wolności, uczciwego państwa. To byli twardzi zdeterminowani ludzie. Czym innym jest patrzeć na górnicze pięści a spotkać się z tłumem – wiadomo było, że jest to pokojowy protest, bo szeroko informowała o tym podziemna Solidarność. Na tym właśnie polega różnica, choć jedno i drugie jest zbrodnią, bo strzelano do ludzi nieuzbrojonych – mówi prezydent Andrzej Duda. – Wielu świadków tamtych zdarzeń (z Lubina – przyp. red.) podkreśla, że to było swego rodzaju polowanie. Tutaj przez 1,5 godziny strzelano w centrum miasta do ludzi, bardzo często w plecy. Strzelano do ludzi, którzy stali. Po prostu chciano zabić i zabito. Pochylamy dzisiaj głowy nad grobami tych, którzy wtedy zginęli, polegli za Polskę: wolną i suwerenną. Oddajemy hołd i dziękujemy. Właśnie dzięki ich postawie udało się komunistów złamać, załamać i pokonać już bez wystrzałów i przelewu krwi. Kilka lat później, trzeba było na to czekać, ale to były kolejne kroki, które okazały się krokami do zwycięstwa. Dziękuję za to z całego serca – powiedział prezydent.

 

Spod pomnika Pamięci Ofiar Lubina ‘82 wszyscy udali się do kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej, gdzie odprawiona zostanie msza św., połączona z inauguracją odrestaurowanych organów. Lubinianie całe wydarzenie mogą obejrzeć na telebimie, który został ustawiony w parku Kopernika.

Fot. SzK

Fot. MS


POWIĄZANE ARTYKUŁY