Pożary, wypadki i fałszywe alarmy – strażacy podsumowują rok

587

1014 interwencji, 153 osób poszkodowanych, w tym 8 dzieci, a także 21 ofiar śmiertelnych – tak w wielkim skrócie można podsumować miniony rok, gdy idzie o działalność straży pożarnej na terenie powiatu lubińskiego. Jest to efekt wspólnych działań Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lubinie oraz 20 okolicznych jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. 

Najczęstszym powodem wyjazdów strażackich były tzw. miejscowe zagrożenia. Tych w minionych dwunastu miesiącach odnotowano 619 , co stanowi 61 procent wszystkich zdarzeń. Zwykle powstawały one wskutek wypadków drogowych oraz w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, takich jak silne wiatry, opady i przybory wód.

Ponad 31 procent interwencji, do których dochodziło na terenie powiatu, to pożary (319 zdarzeń). Wśród nich dominowały pożary mieszkań, środków transportu, obiektów użyteczności publicznej oraz upraw. Liczba ta nie uwzględnia jednak pożarów „innych”, do których zaliczono m.in. pożary śmietników, traw czy pojedynczych drzew. Takich zdarzeń było 413.

Mniej więcej co jedenaste zgłoszenie okazywało się fałszywym alarmem (93). To o 17 mniej niż w 2020 r. Za pozytywna informację należy w tym kontekście uznać, że żadne z tych zgłoszeń nie było złośliwym.

Ogólnie liczba zeszłorocznych interwencji nieznacznie wrosła w porównaniu do 2020 r., kiedy to odnotowano ich 980. Konkretną różnicę zauważymy natomiast, jeśli spojrzymy na straty pieniężne, spowodowane poszczególnymi zdarzeniami. W 2021 r. wyniosły one 7,6 mln zł, czyli aż o prawie 2 mln więcej niż rok wcześniej. O różnicy przesądził przede wszystkim wybuch gazu w Ścinawie z 10 listopada, który spowodował zawalenie się budynku wielorodzinnego przy ul. 1 maja i śmierć kilku osób. Pisaliśmy o tym m.in. tutaj.

– Działania trwały 11 i pół godziny, a brało w nich udział łącznie 29 zastępów PSP i OSP z terenu powiatu lubińskiego a także województwa, w tym Specjalistyczna grupa Chemiczno-Ekologiczna oraz dwie Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze, komendant wojewódzki wraz z grupą operacyjną Komendy Wojewódzkiej PSP we Wrocławiu, komendant powiatowy PSP w Lubinie, 6 zespołów ratownictwa medycznego, policja, pogotowie gazowe i energetyczne – wylicza starszy brygadier Cezary Olbryś, zastępca komendanta powiatowego PSP w Lubinie.

Z kolei wartość uratowanego mienia oszacowano na 7,8 mln zł, czyli o 3,6 mln zł mniej niż rok wcześniej. Niestety w minionym roku nie brakowało osób poszkodowanych, w tym też  ofiar śmiertelnych. Na skutek rozmaitych zdarzeń poszkodowanych życie straciło 21 osób (nie było wśród nich dzieci), a ranne zostały 153 osoby.


POWIĄZANE ARTYKUŁY