Ktoś porzucił młodego psiaka pod stadninę koni w Szklarach Górnych. Okoliczni mieszkańcy uznali chyba, że to dobre miejsce na pozbycie się czworonogów, bo to już trzeci zwierzak, którego tu znaleziono w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
– Nikt z nas nie ma możliwości brania tych zwierząt do domu. A w stajni piesek nie może zamieszkać, ponieważ nie ma tam ani warunków, ani osoby, która w razie jakiegokolwiek wypadku wzięłaby za niego odpowiedzialność – mówi pani Natalia, która poprosiła nas o publikację ogłoszenia na temat znalezionego psa.
Może ktoś zechce przygarnąć zwierzaka. Piesek ma około roku, jest biszkoptowo-rudy, podobny do labradora. – Jest bardzo przyjacielski i towarzyski, odważny i energiczny. Mimo że może nie wygląda, nie był od dłuższego czasu karmiony – dodaje pani Natalia.
Osoby zainteresowane zabraniem pieska do domu, mogą zadzwonić do pani Ewy 791-791-835.
AKTUALIZACJA
Po opublikowaniu przez nas informacji o psiaku, znalazł się jego właściciel. Zwierzak uciekł mu z posesji. Właściciel przyjdzie odebrać go we wtorek. – Wiemy już gdzie piesek mieszka, więc na wypadek następnej sytuacji, gdy ucieknie z posesji, co mamy nadzieję się nie powtórzy, będziemy wiedzieć, gdzie go odprowadzić – mówi pani Natalia.