Pomagają oryginalnie, lepiąc pierogi

140

Mają 30 kg ziemniaków, 10 kg sera i 12 kg mąki, a w planach ulepienie 1,5 tys. pierogów ruskich! Wolontariat Dzieci z Naroczyc przygotowuje je na jutrzejszy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Szacujemy, że praca, ze sprzątaniem włącznie, zajmie nam około siedmiu godzin, ale warto, bo cel szczytny – mówi Wiera Zgobik, opiekunka naroczyckiego wolontariatu.

pierogi (10)

Składniki na pierogi kupili sami, a właściwie rodzice młodych wolontariuszy. – Sami się zgłosili, że chcą pomóc. Mamy około dziewięciu rodziców do lepienia pierogów. Dzieci pomagają na przykład myjąc naczynia – dodaje Wiera Zgobik. – Rodzice kupili też składniki na pierogi. Podziękowania należą się również Marianowi Garncarkowi, który dołożył się do zakupów – mówi.

Oprócz ziemniaków, sera i mąki, kupiono także 10 kg cebuli i 5 litrów oleju. Pierogi podawane będą bowiem z podsmażoną cebulką.

Już wczoraj ugotowano ziemniaki, a dziś wolontariusze spotkali się w świetlicy w Naroczycach i rozpoczęli lepienie pierogów. Później zostaną one ugotowane i sprzedane podczas niedzielnego finału WOŚP, część w Zespole Szkół w Chobieni, część w Chobieńskim Ośrodku Kultury. I tu, i tu będzie można je kupić w kawiarenkach, a cały zysk z ich sprzedaży trafi na konto Orkiestry, która w tym roku zbiera na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz na zapewnienie godnej opieki medycznej seniorom.

pierogi (8)

Przez kilka ostatnich lat pierogi przygotowywała rada sołecka w Naroczycach, w tym roku jednak pałeczkę przejął Wolontariat Dzieci z Naroczyc.

– I będziemy to robić co roku, dopóki starczy nam sił – uśmiecha się Wiera Zgobik. – Każda złotówka, każdy grosz się liczy, gdy wspieramy potrzebujących pomocy.

W tej chwili Wolontariat Dzieci z Naroczyc to 16 dzieci oraz 8 dorosłych. Prawie wszystkie dzieci zgłosiły się na orkiestrowych wolontariuszy i jutro będą kwestować z puszkami. Wolontariat włączył się też w licytacje. Wiera Zgobik przekazała Anioła, którego otrzymała w 2015 roku od starosty lubińskiego za działalność społeczną.

– Mamy też uzbieraną pewną sumę, żeby nasze dzieci mogły wziąć udział w licytacji i kupić jakieś przedmioty – dodaje opiekunka Wolontariatu Dzieci z Naroczyc.

Fot. AT


POWIĄZANE ARTYKUŁY